Tu trafiają… listy do św. Mikołaja. Tajemniczy wydział Poczty Polskiej

Trafiają tam koperty z pomylonym adresem, zderzaki samochodowe, biżuteria, a nawet… listy do św. Mikołaja. Droga „problematycznych” paczek, które z różnych przyczyn nie dotarły do swoich adresatów, kończy się właśnie tutaj. Oto Wydział Niedoręczalnych Przesyłek w Koluszkach – jeden z najbardziej tajemniczych zespołów Poczty Polskiej.

Kiedy paczka nie trafi do adresata. Oto tajemniczy wydział Poczty Polskiej
Kiedy paczka nie trafi do adresata. Oto tajemniczy wydział Poczty PolskiejTomasz Holod/Polska Press/East NewsEast News

Wydział Niedoręczalnych Przesyłek w Koluszkach na przestrzeni lat obrósł prawdziwą legendą. To tam trafiają bowiem przesyłki, które z różnych powodów ostatecznie nie dotarły do swoich adresatów.

List lub przesyłka, które nie dotrą do adresatów, trafiają do Wydziału Poczty Polskiej w Koluszkach
List lub przesyłka, które nie dotrą do adresatów, trafiają do Wydziału Poczty Polskiej w KoluszkachPiotr Kamionka/REPORTEREast News

Zdarzało się, że pracownicy, widząc co poniektóre paczki, przecierali oczy ze zdziwienia. Oto bowiem w niektórych znajdowały się zabawki czy biżuteria, ale też części samochodowe, a nawet... jadowite zwierzęta. Tam również swoją drogę zakończyło wiele listów adresowanych do św. Mikołaja. Jeśli więc na święta nie dostałeś tego, czego życzyłeś sobie w piśmie do świętego, prawdopodobnie twoja koperta wylądowała właśnie w Koluszkach.

Tajemniczy wydział Poczty Polskiej. W Koluszkach kończy się droga wielu przesyłek

Głównym zadaniem pracowników Wydziału Niedoręczalnych Przesyłek, przemianowanego z czasem na Dział Obsługi Posprzedażowej Poczty Polskiej, jest zbieranie, sprawdzanie oraz katalogowanie tych listów i przesyłek, które, mimo iż miały dotrzeć do adresata, ostatecznie nie trafiły w jego ręce. Co kolejno dzieje się z podobną paczką?

Co dzieje się z paczkami, które nie trafiają do adresatów? Wiele swoją drogę kończy w Koluszkach
Co dzieje się z paczkami, które nie trafiają do adresatów? Wiele swoją drogę kończy w KoluszkachARKADIUSZ ZIOLEK/East NewsEast News

"Przesyłka pocztowa, której nie można doręczyć adresatowi ani zwrócić nadawcy z powodu braku lub błędnego adresu nadawcy (...) może zostać otwarta przez operatora pocztowego, który zawarł z nadawcą umowę o świadczenie usługi pocztowej, w celu uzyskania danych umożliwiających jej doręczenie lub zwrócenie nadawcy" - głosi art. 33 ustawy Prawo pocztowe.

W wielu przypadkach zwrot nie jest jednak możliwy. Wówczas przesyłki są przechowywane, aby ktoś, w trybie reklamacji, mógł je jeszcze odebrać. Niedoręczone czekają więc, aż ktoś się po nie zgłosi. Co jednak w przypadku, kiedy właściciela paczki brak?

Kiedy paczka nie trafi do adresata. Oto co dzieje się z "problematycznymi" przesyłkami

"W przypadku gdy otwarcie przesyłki niedoręczalnej nie umożliwi jej doręczenia albo zwrócenia nadawcy albo gdy nadawca odmówi przyjęcia zwróconej przesyłki: korespondencja stanowiąca przesyłkę i jej opakowanie podlegają zniszczeniu przez operatora pocztowego (...) w sposób uniemożliwiający odtworzenie informacji zawartej w przesyłce i na jej opakowaniu nie wcześniej niż po upływie 60 dni od dnia otwarcia przesyłki" - głosi Prawo pocztowe. W przypadku zawartości innej niż korespondencja, przesyłka zostanie zniszczona nie wcześniej niż po upływie 12 miesięcy od dnia otwarcia.

Podobne procedury stosowane są jednak rzadko. Niedoręczone przesyłki w zdecydowanej większości wracają bowiem z powrotem do nadawcy. Jeśli jednak ten odmówi jej przyjęcia, swoją drogę kończą w Koluszkach.

Kiedy paczka nie trafi do adresata. Co dzieje się z „problematycznymi” przesyłkami?
Kiedy paczka nie trafi do adresata. Co dzieje się z „problematycznymi” przesyłkami?Piotr Kamionka/REPORTEREast News

Przez lata, raz na kwartał, Poczta Polska organizowała licytacje niedoręczonych przesyłek. Ostatnia miała miejsce w 2012 roku. Wówczas, z uwagi na znikome zainteresowanie, zrezygnowano z podobnych zabiegów. Przesyłki niedoręczone, po określonym w regulacjach okresie oczekiwania, trafiają do utylizacji. Wyjątek stanowią przedmioty wartościowe: pieniądze, papiery wartościowe czy biżuteria. Te, po dwóch latach, przechodzą na własność Skarbu Państwa.

Jeśli jednak adresat wie, że dana paczka powinna znaleźć się w jego skrzynce, a tej wciąż, pomimo upływu czasu, nie ma, może bez przeszkód skontaktować się z Działem Obsługi Posprzedażowej Poczty Polskiej. Wówczas może zwrócić się z prośbą o odszukanie zguby. Konieczne będzie jednak podanie jak największej liczby szczegółów - zarówno, jeśli chodzi o dane adresata i nadawcy, jak również zawartości przesyłki.

Wydział Niedoręczalnych Przesyłek. Zgłoś się, jeśli czekasz na paczkę

Każda paczka, która trafia do wydziału poczty w Koluszkach, jest uprzednio dokładnie skanowana. W środku może bowiem znajdować się wszystko. A pracownicy pamiętają takie momenty, kiedy ich oczom ukazał się na przykład... jadowity pająk. To tam swoją drogę zakończyło również wiele listów, zawierających prośby do św. Mikołaja.

Ci, którzy planują poprosić Mikołaja o prezenty również w tym roku, muszą pamiętać, że jedynym poprawnym adresem jest ten: Santa Claus' Main Post Office, Tähtikuja 1, 96930 Arctic Circle, FINLAND. Koperty oznaczone dopiskiem "Na Biegun Północny" lub "Do Rovaniemi" ostatecznie dotrą jedynie... do Koluszek. A pracownicy poczty nie będą w stanie spełnić wszystkich, dziecięcych marzeń.

Kapsułka wiedzy INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas