W taki sposób zmuszą cię do wzięcia pożyczki. Skutki mogą być opłakane
Z najnowszych danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że przeterminowane zadłużenie prawie 2,7 mln Polaków przekroczyło na koniec kwietnia br. aż 80 mld zł. Na taki stan rzeczy wpływają m.in. kontrowersyjne praktyki firm pożyczkowych, które chcąc obejść ustawę antylichwiarską, zmuszają swoich klientów do uiszczania dodatkowych opłat.
Kontrowersyjne praktyki firm pożyczkowych
Wiele działających na rynku firm pożyczkowych oferuje swoim klientom różnego rodzaju usługi dodatkowe - m.in. pakiety medyczne, porady prawne czy porady prawne. I nie byłoby w tym nic nieetycznego, gdyby nie fakt, że warunkiem otrzymania pożyczki jest przymus wykupienia wspomnianych usług.
Dla firm pożyczkowych to sposób na obejście ustawy antylichwiarskiej i "nadrobienie" wpływów utraconych przez regulacje prawne w kontekście odsetek.
Inną, również szkodliwą praktyką firm pożyczkowych jest sprzedaż certyfikatów poświadczających zdolność klienta chcącego wziąć pożyczkę. W tym przypadku mechanizm działania jest bardzo prosty. Firma pożyczkowa współpracuje biznesowo z podmiotem gospodarczym generującym "specjalne raporty", które pokazują, czy klient będzie w stanie spłacać pożyczkę w terminie.
Rzecz jasna, w zdecydowanej większości przypadków, nawet klienci już zadłużeni, otrzymują raport pozwalający im na pobranie kolejnej pożyczki. A to najkrótsza droga do wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Koszt takiego certyfikatu to nawet 30 proc. kapitału.
Raport jest ważny przez 30 dni i pozwala na przedłużenie terminu spłaty o kolejny miesiąc. Jednak kiedy traci on ważność - ponownie należy za niego zapłacić. To kolejny "fikołek" firm pożyczkowych w odniesieniu do ustawy antylichwiarskiej.
Długi Polaków sięgają już 80 miliardów złotych
Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie informacji kredytowych BIK przeterminowane zadłużenie Polaków przekroczyło na koniec kwietnia br. już 80 mld zł. W rok urosło o 4,2 mld zł - informuje w komunikacie BIG InfoMonitor.
Wspomniane ponad 80 mld zł zaległości należy do blisko 2,7 mln Polaków. Z kolei 10 najbardziej zadłużonych osób w Polsce wygenerowało długi na łączną kwotę ponad 0,5 mld zł. Na czele zestawienia znajduje się mieszkaniec Lubelszczyzny. 66-letni mężczyzna ma już prawie 84 mln zł zaległości, kwota wciąż rośnie ze względu na naliczane odsetki.