Władza może wszystko

Detektyw Carlyle nieco różni się od innych bohaterów powieści kryminalnych. Nie jest rozwodzącym się policjantem z problemem alkoholowym, który cały swój geniusz wkłada w rozwiązanie sprawy.

Przeciwnie, jego życie rodzinne jest stabilne, za to w pracy... no cóż trochę się leni, sporo akcji po prostu mu się nie udaje i nie zawsze można na niego liczyć.

Jak mówi sam autor: - Czasami będzie wspaniale wykonywał swoją pracę i szybko rozwiąże sprawę, ale bywają dni, kiedy mu się po prostu nie chce. Nie każda sprawa go interesuje, czasami może liczyć na to, że np. firma ubezpieczeniowa ją za niego rozwiąże. Zdarza mu się, że coś przeoczy, ale kiedy naprawdę zależy mu na sprawie, potrafi dać z siebie wszystko.

W tej sprawie Carlyle nie będzie mógł sobie pozwolić na to, aby spocząć na laurach i spokojnie sączyć kawę w ulubionej kawiarni. W grę wchodzi wykorzystywanie seksualne dzieci i detektyw wie, że tym razem będzie musiał dać z siebie wszystko. Nie znaczy to, że śledztwo będzie pasmem sukcesów i nie przyjdzie zawierać podejrzanych kompromisów.

Przeciwnie - tym razem stawi on czoła naprawdę groźnym i bardzo trudnym przeciwnikom: ukraińskiej mafii, skorumpowanym policjantom i bezkarnym członkom rodziny królewskiej. To nie będzie wyrównana walka i nie obędzie się bez ofiar. Ile uda mu się osiągnąć, ana co przymknie oko? Przekonajcie się sami!

Iza

James Craig, "Zło czai się w cieniu"