Youtuber zorganizował wesele dla bezdomnych. W sieci rozpętała się burza

Kontrowersyjny twórca filmów z serwisu Youtube wydał 80 tys. złotych, by zorganizować wesele dla młodej pary i ich gości. Nie byłoby w tym nic sensacyjnego, gdyby nie to, że były to osoby borykające się z kryzysem bezdomności. Wesele nie poszło zgodnie z planem, a w internecie zawrzała dyskusja o intencjach, jakie przyświecały youtuberowi.

Youtuber wydał 80 tys. zł na wesele dla bezdomnych. Realizacja pomysłu u wielu budzi niesmak
Youtuber wydał 80 tys. zł na wesele dla bezdomnych. Realizacja pomysłu u wielu budzi niesmakFacebook

Mr.pm, prowadzący kanał "Prawdziwa Dynamika Interakcji" wzbudza skrajne emocje. Podejmował już wcześniej akcje z udziałem osób bezdomnych, które wielu wydają się dwuznaczne moralnie. Sam twórca stara się przedstawić siebie jako osobę, która chce nieść pomoc i wspierać takie osoby w drodze ku polepszeniu życia. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że jego pomysły obliczone są na wzbudzanie sensacji i karmienie niezdrowej fascynacji swoich widzów.   

O youtuberze znów jest głośno w sieci po tym, jak opublikował kolejne wideo przedstawiające wesele z udziałem osób bezdomnych, na które sam wydał - jak mówi - 80 tys. złotych.

"Spędziłem dużo czasu, chodząc po mieście oraz dzwoniąc do różnych fundacji, aby znaleźć odpowiednią parę osób; takich, którzy próbują wyjść na prostą, a ponadto łączy ich uczucie i chcieliby wziąć ślub - uczta weselna miała być pewnego rodzaju symbolem i impulsem do zmiany. W końcu z idealną do tego celu parą skontaktował mnie Caritas" - mówi mr.pm w rozmowie z portalem o2.

Impreza weselna obfitowała w wiele wydarzeń, które u niejednej osoby wywołały co najmniej niesmak postawą twórcy. Na pierwszy rzut oka widać w nagraniu przepych przyjęcia zorganizowanego w luksusowym hotelu pod Warszawą, szybko jednak sprawy wymykają się spod kontroli. Niektórzy goście przesadzili z alkoholem, a właściciel sali zaczyna głośno domagać się zakończenia imprezy przed czasem.

Ktoś z obsługi głośno informuje o "wszach i insektach", które ponoć zauważa na sali. Groteskowe nagranie wielu widzów interpretuje jako "cyrk", w którym atrakcją mają być osoby bezdomne, a nie jako coś, czemu miałaby przyświecać empatia i chęć pomocy.

Sprawę pogarszają jeszcze słowa youtubera, który przyznaje, że "zafundował alkohol alkoholikom". Właściciel hotelu szybko doprowadza swoją decyzję do skutku - przyjęcie zostaje zakończone.

"Kompletnie nie zgadzam się z jego decyzją o przedwczesnym zakończeniu imprezy. Obawiam się, że kierowały nim uprzedzenia wobec osób bezdomnych. Mimo że niektóre osoby bezdomne mocno się upiły, to żadne cenne przedmioty, jak np. wiszące na ścianach obrazy, nie zostały uszkodzone" - mówi mr.pm i równocześnie odgraża się, że wystąpi na drogę sądową, by uzyskać zwrot poniesionych kosztów. 

Kwestie finansowych strat twórcy pozostają jednak na drugim planie trwającej w internecie dyskusji o etycznych kwestiach jego postępowania. Większość komentarzy jest mu skrajnie nieprzychylna.

Blogerka nie potrafiła ukryć emocji

Popularna blogerka Niewyparzona Pudernica, którą na Facebooku obserwuje ponad 40 tys. osób, opublikowała emocjonalny wpis, w którym nie kryje obrzydzenia działaniami mr.pm.

Wśród komentarzy jej fanów także próżno szukać kogokolwiek, kto chciałby stanąć w obronie youtubera (pisowania oryg.):

"Odnoszę wrażenie ze teraz każdy chce być jutuberem i instagramerem. Za wszelka cenę nie ważne ze czyimś kosztem. Liczy się sława i łatwe pieniądze."

"Najgorsze jest to, że on to robi, bo są ludzie, którzy chcą to oglądać. To, że ktoś chce zarobić robiąc obrzydliwe rzeczy to jedno, ale że są ludzie, którzy oglądają takie rzeczy dla rozrywki, jest dla mnie niepojęte".

"Obawiam się, że w tym kraju jeszcze długo na takich sposobu nie będzie. Podejrzewam, że każde zgłoszenie upadnie, bo nikt nikomu tam pistoletu do głowy nie przyłożył, a takie formy przemocy, do ogarnięcia których potrzebne są nie tylko twarde dowody w torebkach strunowych, ale uważność na drugiego człowieka i minimum empatii, są poza zasięgiem i zainteresowaniem polskiego prawa. No bo przecież się nie bronili, prawda?"

- piszą internauci pod wpisem blogerki.

Zgadzacie się z tak ostrą oceną?

Skończy się jak z Kamerzystą?

Afera wokół działań mr.pm może niektórym skojarzyć się ze skandalem, który wybuchł w kwietniu 2021 roku z udziałem innego twórcy kontrowersyjnych nagrań - Kamerzysty.

Opublikował on na swoim kanale nagranie, na którym niepełnosprawnemu intelektualnie chłopakowi dawał poniżające wyzwania do realizowania za pieniądze.

Klip został po kilku dniach usunięty z serwisu, kanał twórcy skasowany, a on sam trafił na miesiąc do aresztu z groźbą zarzutów o znęcanie się nad osobą niepełnosprawną intelektualnie.

***

Zobacz również:

Ewa Minge: Zdarzyło się w moim życiu być bezdomną. Wtedy ktoś podarował mi domNewseria Lifestyle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas