Zakonnica pokochała mnicha. Odeszli z Kościoła, by żyć razem
Siostra Mary Elizabeth z zakonu karmelitanek od pierwszego wejrzenia zakochała się w pochodzącym z polski zakonniku Robercie. Uczucie, które ich połączyło, było silniejsze niż nakazy wiary. Oboje porzucili dotychczasowe życie, kilka lat temu pobrali się, a niedawno opowiedzieli swoją historię brytyjskiej stacji BBC. Co było dla nich najtrudniejsze?

Lisa Tinkler z Middlesbrough już wieku 19 lat przyjęła śluby zakonne i zamieszkała w klasztorze karmelitanek. Chciała tego od dziecka, dokładnie od momentu, gdy jako sześciolatka wzięła udział w pielgrzymce do Lourdes. W zakonie spędziła całe dorosłe życie.
"Od tego momentu żyłam prawie jak pustelniczka. W ciągu dnia rozmawiałam tylko z innymi siostrami przez pół godziny dziennie, resztę czasu przebywałam w swojej celi" - opisywała tamten okres życia kobieta. Tak było jednak tylko do czasu...
Zobacz również:
- Sok z tej rośliny obniży cholesterol i usunie toksyny. Koi bolesność stawów
- Światło to największy wróg twojego snu. Dlaczego warto nauczyć się spania w całkowitej ciemności?
- Sąsiad wrzuca wszystko do jednego worka? Uważaj na nowy rachunek za śmieci
- W 2035 roku to oni przejmą stery. Typuje się ich na przyszłych bogaczy
Siostra Mary Elizabeth poznała polskiego zakonnika, gdy odwiedził jej zakon, podróżując ze swojego klasztoru w Oksfordzie. Widzieli się tylko chwilę, ale to wystarczyło. Uczucie uderzyło jak grom z jasnego nieba. Gdy mijali się w drzwiach, zakonnica dotknęła przypadkowo rękawa jego habitu. "Poczułam coś w rodzaju elektrycznego wstrząsu" - wspomina po latach w rozmowie z BBC. Miłość okazała się odwzajemniona. Już po tygodniu Robert napisał do Mary Elizabeth list z pytaniem, czy odejdzie dla niego z życia zakonnego i weźmie z nim ślub.
Zakonnica zwlekała jednak z decyzją, nie wiedząc, jak się zachować. W końcu wyznała swoje uczucia do mężczyzny przełożonej zakonu. Ta decyzja w końcu pchnęła ją do przodu — spakowała spodnie i szczoteczkę do zębów do torby i opuściła klasztor, by już tam nie powrócić. Tego samego dnia stanęła w drzwiach Roberta.
On sam był już od 13 lat zakonnikiem, również z klasztoru Karmelitów. Wstąpił do niego, by przełamać kryzys wiary. Cenił spokój życia poświęconego Bogu. Miłość do kobiety okazała się jednak ważniejsza. Para wzięła ślub w 2015 roku.
Przeczytaj również: Zakonnica handlowała dziećmi
Jako najtrudniejszy okres w życiu wspominają pierwsze Boże Narodzenie poza murami klasztorów. Czuli się bardzo samotni i oboje płakali. Na początku trudnością okazała się też wizyta w urzędzie pracy. "Wybuchnęliśmy płaczem, gdy zapytano nas o umiejętności, które możemy wykorzystać" - mówił w wywiadzie dla BBC Robert.
Małżeństwo mieszka teraz niewielkim Hutton Rudby w North Yorkshire. Robert jest wikariuszem kościoła anglikańskiego, Lisa pracuje jako kapelanka w szpitalu.