Żurawiną w bakterie
Żurawina to jedno z naturalnych źródeł zdrowia i odporności organizmu. Od niepamiętnych czasów wykorzystywano ją w medycynie ludowej.
Była składnikiem codziennej diety ludów Północy i zapewniała zdrowie naszym przodkom. Wiedziano, że zapobiega szkorbutowi i stanom zapalnym wywoływanym przez bakterie. W ciągu ostatnich kilku lat wykonano wiele badań klinicznych, które potwierdziły bakteriobójcze właściwości żurawiny. Ogromną skuteczność żurawina wykazuje w przeciwdziałaniu np. bakteryjnemu zapaleniu pęcherza moczowego. Wyśmienicie sprawdza się także w ochronie naszego żołądka przed Helicobakter Pylori. Dzieje się tak dzięki występującym w żurawinie taninom, witaminie C, fruktozie, proantocyjaninom i innym wartościowym składnikom. Ich połączenie sprawia, że bakterie nie mogą rozwijać się wewnątrz organizmu, blokowane jest także ich osadzanie się na ściankach błon wyściełających żołądek czy moczowody.Dodatkowo zawarty w żurawinie kwas chinonowy działa przeciwbakteryjnie, uniemożliwiając rozmnażanie bakterii.
Wypicie codziennie dużej szklanki soku z żurawin redukuje ilość bakterii w moczu aż o 58 procent. Zmniejsza się także potrzeba przyjmowania antybiotyków u kobiet, które chorują na zapalenie dróg moczowych.
Warto sięgać po żurawinę. Niestety, nie o każdej porze roku można ją kupić. Dlatego doskonałym rozwiązaniem są preparaty z żurawiny umożliwiające bezpieczną profilaktykę przez cały rok. Na polskim rynku żurawina dostępna jest w kilku postaciach: soku, dodatku do mięsa, herbatek żurawinowych i liofilizowanych ekstraktów w kapsułkach.
We wspomaganiu leczenia zapalenia pęcherza szczególnie skuteczne są preparaty powstałe przez wyciskanie, a następnie suszenie świeżego soku. Ich zaletą jest wysokie stężenie aktywnych składników i ich biodostępność, czyli możliwość ich pełnego wykorzystania przez nasz organizm. Jest ona dużo wyższa niż w przypadku suszonych owoców i zawiesin w oleju.