Reklama

Najpiękniejsze Polki pojadą do Konga

Czy finał Miss Polonia 2008 może odbyć się w Demokratycznej Republice Kongo? Wszystko wskazuje na to, że... tak!

To brzmi niewiarygodnie, ale jest jak najbardziej prawdziwe - pisze "Życie Warszawy".

Z tą dość egzotyczną, ale jednocześnie bardzo konkretną propozycją wyszedł kilka tygodni temu ambasador afrykańskiego państwa w naszym kraju. Później sprawy obrały błyskawiczny kurs naprzód.

- Zostałam zaproszona przez Ambasadora na oficjalne spotkanie z marszałkiem parlamentu Konga, który w tym czasie przebywał z oficjalną wizytą w Warszawie. Kongo zamierza zmienić wizerunek swojego kraju na przyjazny turystycznie. Chce pokazać w Polsce, że wojna domowa już się skończyła - mówi szefowa biura Miss Polonia, Elżbieta Wierzbicka.

Reklama

- Otrzymałam oficjalne zaproszenie od Vitala Kamerhe, marszałka parlamentu Konga oraz charge d'affairs Isidora Mavambu. Podczas pobytu w Kongo spotkałam się z ministrami spraw zagranicznych, kultury i turystyki - mówi Wierzbicka. - Mój czas na miejscu upłynął głównie na spotkaniach w sprawie ew. organizacji finału Miss Polonia 2008 w Kongo. Taka propozycja padła i jest w tej chwili rozważana. Nic nie zostało jednak przesądzone - dodaje.

- Trudno powiedzieć, czy całe przedsięwzięcie będzie możliwe z uwagi na zaplecze techniczne potrzebne do transmisji na żywo. Jestem jednak optymistycznie nastawiona na współpracę w tym kierunku i na pewno coś wspólnie w Kongo zrobimy. Może pojedziemy tam z finalistkami na małe zgrupowanie? - zastanawia się informuje szefowa biura Miss Polonia.

Jej zdaniem, ciekawym pomysłem byłaby także realizacja z tego pobytu promocyjnego materiału filmowego, który zostanie wyemitowany podczas finału. Temat współpracy z Kongo spotkał się także z dużym zainteresowaniem partnera telewizyjnego przedsięwzięcia czyli TVP2.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy