Reklama

Przygotowujemy mieszankę

Wystarczy przestrzegać kilku zasad, by czynność ta nie zajmowała zbyt dużo czasu i by mieć pewność, że maluch dostaje wartościowy pokarm.

Jeszcze nie tak dawno przygotowanie mleka dla dziecka zajmowało młodej mamie sporo czasu. Dzisiaj wystarczy do butelki wlać ciepłej wody, wsypać zalecaną ilość proszku, wstrząsnąć energicznym ruchem i... posiłek gotowy. Mieszanka będzie zdrowa i pożywna, jeśli do jej zrobienia użyjesz odpowiedniej wody, będziesz ściśle przestrzegać zaleceń producenta, a także podstawowych zasad higieny.

WODA TO PODSTAWA

Do przygotowywania mleka modyfikowanego najlepiej używaj wody butelkowanej, przeznaczonej dla niemowląt. Posiada ona odpowiednie atesty oraz rekomendację Centrum Zdrowia Dziecka lub Instytutu Matki i Dziecka. W wyjątkowych sytuacjach możesz sięgnąć po zwykłą wodę mineralną (powinna być nisko zmineralizowana), oligoceńską, a w ostateczności taką z kranu. Najlepiej zawsze miej zapas ciepłej wody w termosie. To bardzo wygodne rozwiązanie, które świetnie sprawdza się zarówno w dzień, jak i w nocy. Gdy głodny maluch się niecierpliwi, nie musisz tracić czasu na jej gotowanie lub podgrzewanie.

Reklama

W TROSCE O ZDROWIE

Jeśli będziesz odpowiednio postępować, mleko zachowa swoją wartość, a malec nie będzie narażony na zatrucie pokarmowe. Oto kilka rad.

• Otwarte mleko przechowuj do miesiąca, w temperaturze pokojowej (poniżej 25°C),

w suchym i ciemnym miejscu. Szczelnie zamykaj opakowanie.

• Nigdy nie podawaj dziecku przeterminowanej mieszanki.

• Mleko przygotowuj tuż przed karmieniem. Możesz podać mieszankę, dopóki nie wystudzi się, czyli w ciągu około 1,5-2 godzin po przyrządzeniu.

• Wylewaj resztki mleka. Nie podawaj ich ponownie maluszkowi, bo mogą wywołać niestrawność.

• Akcesoria do karmienia myj natychmiast po użyciu.

PODGRZEWANIE

Jeśli chcesz podgrzać gotową mieszankę, wstaw butelkę do garnka z gorącą wodą lub włóż ją pod strumień gorącej wody z kranu. W tym celu możesz też użyć specjalnego elektrycznego podgrzewacza. Zrezygnuj natomiast z kuchenki mikrofalowej, bo ogrzewa płyn nierównomiernie, co grozi poparzeniem maluszka.

KONSULTACJA: dr Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka. Opracowanie supertematu: Zofia Pisarek

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: maluch | mleko | wody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy