Eksperci zdradzają swoje sekrety
Specjalistki od ciąży i porodu podzieliły się z nami swoim doświadczeniem i dały rady, które kiedyś pomogły im samym.
Jako przyszła mama jesteś zasypywana poradami na temat ciąży i wychowania dzieci. Choć wynikają one z życzliwości, czasem mogą wprowadzić zamęt.
No bo co masz myśleć, jeśli twoja mama mówi jedno, a przyjaciółka twierdzi zupełnie inaczej? W takiej sytuacji najlepiej zaufać specjalistom, którzy z ciążą i porodem mają do czynienia na co dzień. Jakie rady mogliby ci dać?
Wypróbuj imbir, pomaga na mdłości
W pierwszym trymestrze ciąży, odczuwałam silne nudności.
Ratowałam się wtedy imbirem pod różną postacią: piłam herbatki imbirowe, pogryzałam ciasteczka z dodatkiem tej przyprawy, a nawet jadłam imbir marynowany (taki do sushi).
Naprawdę pomaga, a jest w miarę tani i łatwo dostępny.
Agnieszka Darczewska-Duda, doula, prezeska stowarzyszenia Klub Kangura
Poszukaj wsparcia u innych kobiet
Kiedy byłam w ciąży, bardzo potrzebowałam rozmowy. Chciałam oswoić się z nową dla siebie sytuacją.
Moją potrzebę wygadania się zaspokajałam, rozmawiając z koleżankami. Razem z przyjaciółką stworzyłyśmy Krąg Przyszłych Matek - miejsce, gdzie każda kobieta w odmiennym stanie może się wypłakać i pośmiać z innymi mamami.
Joanna Szpak-Ostachowska, Krąg Przyszłych Matek
Jedz mało i często, nie utyjesz za dużo
Zasadą, której warto przestrzegać będąc w ciąży, jest regularne jedzenie posiłków. Często mdłości i nienajlepsze samopoczucie w pierwszym trymestrze uczą takiej regularności.
Kobieta sama orientuje się, że jeśli zje niewielki posiłek co 3-4 godziny nudności mniej jej dokuczają.
Taki sposób jedzenia chroni też przed nadmiernym przytyciem w ciąży. Przy częstych, a niewielkich porcjach organizm lepiej przyswaja składniki mineralne i witaminy, a nie kumuluje tak tkanki tłuszczowej.
Radzę także zaspokajać swoje zachcianki ciążowe, ale... tylko w pierwszym trymestrze. Mimo że jestem dietetyczką, sama jadłam w tym czasie głównie węglowodany.
Pieczywo i rosół z makaronem stanowiły podstawę mojej diety, nic innego nie przechodziło mi przez gardło.
W drugim trymestrze wszystko wróciło do normy, mogłam zbilansować swoją dietę.
Dzięki temu, że zachcianki żywieniowe spełniałam tylko w pierwszym trymestrze i przestrzegałam regularności posiłków, nie przytyłam zbyt dużo, a po porodzie szybko wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży.
Magdalena Szymańska, specjalista dietetyk, Poradnia dietetyczna food&diet
Zaakceptuj zmianę twojego ciała
Niełatwo było mi pogodzić się z tym, że staję się coraz grubsza. Kiedy patrzyłam w lustro, nie podobałam się sobie. I właśnie wtedy moja przyjaciółka wpadła na pomysł, by zrobić mi profesjonalną sesję fotograficzną.
Pamiętałam, żeby dobrze się wyspać, wzięłam ze sobą kilka dodatkowych ubrań, ale i tak bałam się, że przez tremę i brak poczucia własnej atrakcyjności sesja się nie uda. Na szczęście było inaczej.
Efektem jest świetny album! Dopiero oglądając zdjęcia, zobaczyłam piękno swojej ciąży. Fotografie pozwoliły mi zaakceptować zmiany w moim ciele, poczuć się znowu pełną wdzięku i czaru kobietą.
Magdalena Wilk, modelka w Belly Session Studio
Masaż poprawi ci samopoczucie
Bardzo polecam skorzystanie z masażu dla kobiet w ciąży u doświadczonego terapeuty. Taki masaż zmniejsza poziom lęku i stresu, a dzięki stymulacji systemu hormonalnego, poprawia krążenie krwi nie tylko u matki, ale także u płodu.
Podczas zabiegu przyszła mama może nie tylko się odprężyć. Masaż przyniesie jej także ulgę w różnych ciążowych dolegliwościach, np. zmniejszy obrzęki, złagodzi ból krzyża.
Olga Chwaścińska, masoterapeutka
Zadbaj o swój spokój i relaks
Będąc w ciąży, często byłam zmęczona, ale nie potrafiłam się zrelaksować. Bardzo pomogła mi joga.
Podczas ćwiczeń skupiałam się na spokojnym oddechu, moje ciało powoli opuszczało napięcie, byłam coraz bardziej rozluźniona, a po ćwiczeniach pełna pozytywnej energii.
Na swoim przykładzie zrozumiałam, że oddychanie i techniki relaksacji przydają się w czasie porodu.
Kobiecy instynkt jest siłą, której nie należy lekceważyć.
Ufająca swojemu ciału kobieta łatwiej przechodzi przez trudy porodu.
Ola Kunstler, Krąg Przyszłych Matek
Śpiewaj maleństwu i rozmawiaj z nim
W czasie ciąży często śpiewałam swojemu synkowi i mówiłam do niego. Kiedy się urodził, na dźwięk mojego głosu od razu się uspokajał.
Wydaje mi się, że "znał" już piosenki, których słuchał u mnie w brzuchu. Świadome przeżywanie ciąży pozwoliło mi lepiej przygotować się do narodzin maluszka.
Ewa Świątkowska, psycholog