Kochanie, pora na napój!

Dzieci są dużo bardziej niż dorośli narażone na utratę wody z organizmu. Są aktywne, a do tego mają intensywny metabolizm i małe rezerwy płynów. Powinny często zaspokajać pragnienie. Poucz malucha, by domagał się płynów, także gdy jest na koloniach, u babci na działce lub u kolegi!

Jeśli na zewnątrz panuje temperatura do 24 st. C:

• maluch o wadze do 10 kg - liczbę kilogramów pomnóż przez 100 mililitrów, np. 8 kg x 100 ml = 800 ml, czyli dziecko powinno wypić prawie litr płynów;
• smyk ważący powyżej 10 kg - zastosuj wzór: 10 kg x 100 ml plus 50 ml na każdy dodatkowy kilogram, np. przy wadze 15 kg norma wynosi 1250 ml czyli litr i jedna szklanka płynów;
• dziecko pow. 20 kg - 20 kg x 100 ml plus 20 ml na każdy dodatkowy kilogram, np. przy wadze 25 kg powinno wypić w ciągu dnia ciut ponad 2 litry płynów.

Upał powyżej 24 st. C: zwiększ ilość płynów - o 10-20 procent, np. jeśli normalnie twoje dziecko wypija 2 litry, teraz powinno ok. 2,5 l. Uwaga! Do płynów zaliczane są także napoje mleczne oraz zupy.

Podawaj dziecku:

• niegazowaną - nie spowoduje u malucha wzdęć ani kolki;
• niskozmineralizowaną - o łącznej zawartości minerałów poniżej 500 mg/l;
• z minimalną zawartością sodu - do 1,5 mg/ml. A jeśli soczek to...
• najlepiej świeżo wyciśnięty - np. z pomarańczy i grejpfruta lub marchewki i jabłka, rozcieńczony pół na pół z wodą (wtedy zawiera mniej tuczącej fruktozy);
• kartonikowy w ilości maksimum 200-220 ml dziennie - ze względu na zawartość cukru oraz konserwantów.

• Kompot - z dojrzałych, zdrowych owoców (np. truskawek, jabłek i gruszek, węgierek i renklod, porzeczek), do smaku dosłodzony niewielką ilością miodu.
• Herbaty ziołowe i owocowe (np. rumiankowa, z owoców róży i porzeczki) - możesz wlać je do termosu i dać dziecku na podróż.
• Owoce typu arbuz i melon - zawierają bardzo dużo wody.