Najlepszy sposób na uspokojenie niemowlaka
Niezależnie od szerokości geograficznej i epoki kobiety zawsze otulały niemowlęta. Otulanie wpływa na spokojniejszy i dłuższy sen dziecka, daje poczucie bezpieczeństwa, a nawet działa antykolkowo. Na rynku dostępny jest cały szereg produktów pomagających w usypaniu noworodków i gwarantujących spokój całego domu. Co wybrać – otulacz, rożek, a może po prostu kocyk?
Dlaczego dzieci tak bardzo to lubią?
Małe dzieci uwielbiają otulanie, bo przypomina im brzuch mamy, w którym spędziły 9 miesięcy. To jedyne otoczenie jakie znają, aż do przyjścia na świat. Otulanie, które w pewnym stopniu imituje naturalne środowisko, zapewnia im ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Pozwala spokojnie przejść trudny czas "aklimatyzacji" po narodzinach. Dziecko przyzwyczajone do ograniczonej swobody ruchu, ma problem z odnalezieniem się w nowym otoczeniu, nie kontroluje jeszcze ruchów rączek i nóżek, co dodatkowo je męczy i powoduje niepotrzebny płacz. Dobrze otulony maluch to gwarancja spokojnych dni i przespanych nocy, dla niego i dla rodziców.
Jakie są zalety otulania dziecka?
Otulanie niemowlaków zmniejsza objawy kolki, ponieważ dziecko przyjmuje anatomiczną pozycję, którą zna z brzucha mamy. Otulone dziecko może bez problemu wykonywać naturalne ruchy ramion, nóg i bioder. Ograniczenie swobody ruchu rączek dziecka nie tylko pomaga w przybraniu wygodnej, wyciszającej pozycji, ale też chroni malucha przed mimowolnym drapaniem się po twarzy. Dzięki temu nie wybudza się oraz jest spokojniejsze. Dzieci, których ruchy nie są jeszcze skoordynowane, często chaotycznie machają rękoma, próbując włożyć je np. do buzi - zwłaszcza, gdy płaczą lub są zmęczone. Otulone, trzymają rączki przy sobie, szybciej się wyciszają, a przez to łatwiej im zasnąć.
Czym można otulać?
Producenci akcesoriów dla niemowląt przygotowali szereg gadżetów ułatwiających uśpienie noworodków. Otulanie niemowląt, czyli ciasne zawijanie to tradycja znana w wielu kulturach, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Od dawna znane są pieluchy flanelowe czy rożki dla dzieci. Na rynku pojawiają się coraz to nowsze, innowacyjne produkty gwarantujące maluchom poczucie bezpieczeństwa podczas snu. Dużym powodzeniem cieszą się obecnie otulacze, choć wiele mam wciąż preferuje tradycyjne kocyki.
- Niezależnie jaką opcję wybierzemy, bardzo ważne jest, aby otulać dziecko tkaniną przyjazną skórze dziecka i miłą w dotyku. Dlatego proponujemy kocyki z wysokiej jakości bawełny, w których jedna ze stron pokryta jest miękkim misiem. Chłonie on zapach dziecka, a dzięki swojej miękkości może zastąpić nawet przytulankę. Dzieci je kochają. Bardzo dobrze sprawdzają się także otulacze, które wyglądają trochę jak śpiwór, tyle że w miniaturowym rozmiarze. Dzięki elastycznej tkaninie, z domieszką 8 proc. elastanu, dopasowują się kształtem do dziecka, pozwalając mu na swobodne ruchy, a jednocześnie dając poczucie przebywania w bezpiecznym kokonie, jak w łonie mamy - mówi Katarzyna Karaśkiewicz ze Sleepee.
