Ania Wyszkoni szczerze o odejściu z zespołu Łzy
Ania Wyszkoni zdecydowała się na szczere wyznanie. Po latach postawiła na solową karierę, a teraz zdradziła, co było przyczyną odejścia z zespołu Łzy.
Ania Wyszkoni popularność zyskała za sprawą zespołu Łzy. Ich utwory były rekordy popularności. W 2010 roku piosenkarka zdecydowała się jednak odejść z zespołu i rozpocząć karierę solową.
Ania Wyszkoni niedawno była gościem w programie "Dzień Dobry TVN". To właśnie tam postanowiła opowiedzieć o swoim dzieciństwie oraz początkach muzycznej kariery. Zdecydowała się także opowiedzieć o odejściu z zespołu Łzy.
Po raz kolejny wiedziałam, czego chcę, a może nawet bardziej wtedy czego nie chcę, w czym jest mi bardzo źle. W tym układzie po prostu źle nam szło, nie rozumieliśmy się i postanowiłam po prostu odejść, zacząć coś nowego i myślę, że to był moment decydujący. Poznałam wtedy wielu wspaniałych ludzi, którzy mnie inspirowali i pchnęli w innych kierunkach.
Piosenkarka na polskiej scenie muzycznej jest obecna od 25 lat. O Ani Wyszkoni postanowił wypowiedzieć się także Adam Konkol - założyciel zespołu Łzy. Nie szczędził jej miłych słów.
Ania przyszła i nie dość, że bardzo dobrze wyglądała, to jeszcze przyniosła kasetę, którą, gdy w domu odtworzyłem to opadła mi szczęka, ponieważ w porównaniu z wokalistkami, które znałem w tamtym czasie, śpiewała tak dobrze, że była tylko ona i długo nikt.
Ania Wyszkoni zdradziła, że od zawsze była zdeterminowana. Piosenkarka już w dzieciństwie wiedziała, co chce robić w przyszłości. Wyznała, że jako dziecko czuła, że to scena jest jej drugim domem.
Czytaj więcej:
Wszyscy śpiewali jego wielki hit. Co teraz robi James Blunt?
Natalia Avelon w najmodniejszych spodniach sezonu!
Taylor Swift zadała szyku na nowojorskiej premierze
Zobacz także: