Anna Wendzikowska pokazała się w bikini! Zachwyca figurą!
Anna Wendzikowska przebywa obecnie na urlopie w Hiszpanii i przy tej okazji publikuje sporo zdjęć w swoich mediach społecznościowych. To, na którym zapozowała w bikini wzbudziło spore emocje wśród jej fanów.
Jak Anna Wendzikowska dba o figurę?
Anna Wendzikowska ma na swoim koncie sporo podróży i dzięki temu całą masę zdjęć z egzotycznych zakątków. Prezenterka TVN od lat chwali się urlopami, na które wyjeżdża kilka razy w roku.
Prezenterka nie ukrywa, że zdaje sobie sprawę z tego, że wygląda doskonale:
"Ćwiczę w domu, codziennie rano i wieczorem, zwykle nie mam na to dużo czasu, bo dzieci, bo praca, ale choćbym miała tylko 15 minut, to najważniejsza dla mnie jest ta rutyna i regularność, praktycznie nie jem mięsa i w ogóle dbam o to, co jem. Dużo warzyw i owoców, dużo soków, dużo wody" - napisała Anna Wendzikowska na swoim Instagramie.
Anna Wendzikowska w bikini zachwyca sylwetką
Trudno nie zauważyć, że Anna Wendzikowska jest piękną kobietą. Od lat raczy fanów zdjęciami niemal idealnego ciała. Jaki jest sekret jej wyglądu?
Prezenterka jest bardzo aktywna fizycznie - na wakacjach zamiast leżenia na leżaku, wybiera aktywny odpoczynek - zabawę z dziećmi, bieganie, pływanie.
Kiedy nie przebywa na wakacjach, Wendzikowska uczęszcza regularnie na siłownie, ale także jej nową miłością jest Pole Dance, czyli taniec na rurze.
Sport ten zyskuje coraz większą popularność wśród Polek i daje niesamowite rezultaty! Taki godzinny trening na rurze kształtuje wiele partii ciała i pozwala spalić zbędne kalorie.
Ania Wendzikowska doskonale o tym wie i korzysta z tego dobrodziejstwa. Dzięki temu może teraz prezentować niezwykle smukłe i zgrabne ciało w skąpym bikini.
Trzeba zauważyć, że Ania Wendzikowska jest po dwóch porodach, a jej sylwetka nigdy nie była tak idealna, jak teraz.
"Powiem wam tak: nie miałam płaskiego brzucha odkąd skończyłam 20 lat, chociaż zawsze byłam szczupła to mało ćwiczyłam i średnio się odżywiałam. Myślałam sobie: mam dobre geny, nigdy nie będę gruba, kiedyś się za siebie wezmę i zacznę ćwiczyć. Ale to 'kiedyś' ciągle odkładałam na później... w sumie dopiero po pierwszej ciąży jakoś się ogarnęłam" - napisała Anna Wendzikowska na Instagramie
Fani oczywiście nie szczędzili jej komplementów w komentarzach pod opublikowanym zdjęciem.
Wyrazili podziw dla jej ciężkiej pracy, jaką wkłada codziennie na siłowni i na sali treningowej. Patrząc na zdjęcia Ani Wendzikowskiej nie wygląda na swoje 39 lat!
Zobacz również: