Blanka Lipińska zapowiada kontynuację „365 dni” i mówi o kompleksach

Blanka Lipińska to obecnie jedna z najbardziej popularnych przedstawicielek polskiego show-biznesu. Chętnie pojawia się na imprezach branżowych, a jej konto na Instagramie śledzi prawie milion użytkowników. Autorka trylogii erotycznej „365 dni” jest niezwykle szczerą i bezpośrednią osobą. Chętnie opowiada o swoim życiu prywatnym oraz kolejnych projektach zawodowych. W poniedziałek, 26 września Lipińska będzie gościnią podcast'u "WojewódzkiKędzierski".

Blanka Lipińska przyciąga do siebie ludzi.  Jak to robi?
Blanka Lipińska przyciąga do siebie ludzi. Jak to robi? Pawel Wodzynski/East NewsEast News

Blanka Lipińska zaczęła pracę nad czwartą częścią "365 dni"

Blanka Lipińska nie może narzekać na nudę. Kilka tygodni temu premierę miał film "Kolejne 365 dni", a więc ekranizacja finałowej części trylogii erotycznej jej autorstwa. Wydarzenie odbyło się w Nowym Jorku. Nie zabrakło na nim między innymi najważniejszych członków obsady - Anny-Marii Siekluckiej i Michela Morrone.

Ku zdziwieniu wielu, Lipińska już zapowiedziała kontynuację sagi.  Zaznaczyła, że pracuje nad kolejną częścią "365 dni", jednak nie wie,  kiedy uda jej się zakończyć proces twórczy.

"Plany są, ale jak jesteś szczęśliwy, to proces twórczy jest tak trudny, bo masz tyle ciekawszych rzeczy do roboty. Od dwóch miesięcy zbieram się do skończenia 'czwórki'. Ja napisałam czwartą część trylogii! Będzie, tak, ale kiedy? Nie wiem... Zaczęłam ją 5 lat temu, proces trwa" - zaznaczyła w rozmowie z Party.pl.

Autorka i influencerka. Co słychać u Blanki Lipińskiej?

Wiadomość o kontynuacji sagi z pewnością ucieszyła fanki historii. Jednak Blanka Lipińska już dawno przestała być postrzegana jedynie jako autorka trylogii erotycznej "365 dni". Jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych i influencerką. Jej konto na Instagramie śledzi prawie milion użytkowników. To zasięg, o jakim marzy wielu celebrytów.

Lipińska przyciąga do siebie ludzi szczerością i otwartością. Chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym i zawodowym. Inspiruje swoje obserwatorki do walki o marzenia. Często opowiada także o swoich sposobach na to, by dobrze wyglądać. Pokazuje zdjęcie z przeszłości i przyznaje, że przeszła długą i trudną drogę. To podoba się internautkom.

Blanka Lipińska
Blanka LipińskaTRICOLORS/EAST NEWSEast News

Blanka Lipińska bez skrępowania przyznaje, że korzystała z zabiegów upiększających. Niedawno powiedziała, że nadal walczy z licznymi kompleksami. Na prośbę internautów zdradziła, czego nie lubi w swoim ciele. "Mam za duże uda, nie mam bioder, co powoduje, że te uda są jeszcze większe, bo nie mam bioder. Nogi mam takie krótkie, a taki długi tułów - ja tylko to oszukuję dobrze" - zaznaczyła do bólu szczerze.

Ja mam duży dystans, bo nie mogę nic na to już poradzić. No co mam poradzić, że mam takiej długości nogi? No mogę niby zrobić tę operację rozciągającą, ale nie jestem chora na głowę. Więc co mi pozostaje? Tylko się mogę z tego pośmiać, że mam bioderka jak chłopczyk
przyznała.

Na czym polega fenomen Lipińskiej?

Podobne wyznania sprawiają, że popularność pisarki, a w związku z tym równiej jej twórczości rośnie. Autorka trylogii "365 dni" stworzyła markę osobistą i konsekwentnie ją rozwija. Kobiety podziwiają ją i chętnie kupują jej kolejne erotyczne powieści.

Lipińskiej nie można odmówić charyzmy i przebojowości. Chętnie zapraszana jest do programów internatowych i telewizyjnych. Dziś będzie można posłuchać o życiu i pracy Lipińskiej w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Wiele osób już nie może doczekać się tej rozmowy. Co tym razem zdradzi celebrytka?

Polki zamordowane w obozie koncentracyjnym. Po 80 latach miały uroczysty pogrzebDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas