Blanka Lipińska zdobyła się na wyznanie. "Nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest moje"

Nie tak dawno Blanka Lipińska po wielu miesiącach remontu i urządzania mieszkania w końcu mogła się do niego przeprowadzić. Autorka "365 dni" nie kryła z tego powodu radości, a teraz postanowiła opowiedzieć o swoich przemyśleniach na ten temat.

Blanka Lipińska przyznała, że przez wyjazdy nie miała czasu, by pomyśleć, jak bardzo cieszy się z mieszkania
Blanka Lipińska przyznała, że przez wyjazdy nie miała czasu, by pomyśleć, jak bardzo cieszy się z mieszkaniaTRICOLORS/EAST NEWSEast News

Blanka Lipińska zapozowała w ogrodzie zimowym

Blanka Lipińska w grudniu 2021 roku wprowadziła się do wymarzonego mieszkania. Autorka "365 dni" postawiła na ciemne wnętrza i oryginalne rozwiązania.

Blanka Lipińska podczas remontu mieszkania chętnie pokazywała, jak idą pracę i nie ukrywała radości, że już niedługo będzie mogła się wprowadzić do swojego mieszkania.

Pisarka na swoim instagramowym profilu dzieli się z fanami swoją codziennością, a także chętnie odpowiada na ich pytania. Tym razem Blanka Lipińska opublikowała zdjęcie ze swojego mieszkania i podzieliła się swoimi przemyśleniami. Wiele osób myślało, że pisarka zapozowała w salonie, ale Blanka Lipińska szybko rozwiała wątpliwości fanów i napisała, że to jej ogród zimowy na tarasie.

Blanka Lipińska szczerze o nowym mieszkaniu. "Poczucie, że zawsze mam gdzie wrócić jest extra"

Blanka Lipińska po przeprowadzce za pośrednictwem InstaStories pokazała fanom, jak wygląda wnętrze i chętnie opowiedziała o rozwiązaniach, na które się zdecydowała.

Pisarka często podróżuje i zwiedza świat. Teraz przyznała, że przez wyjazdy nie miała czasu, by pomyśleć, jak bardzo cieszy się z mieszkania. Po kilku miesiącach od przeprowadzki Blanka Lipińska postanowiła podzielić się z internautami swoją refleksją.

Dzięki wczorajszej rozmowie z Sandrą coś sobie uświadomiłam. Przez ciągłe podróże nie miałam czasu pomyśleć o tym, jak bardzo się cieszę, że mam swój dom. Trochę też nadal nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest moje. Pierwszy raz od czasu, gdy wyprowadziłam się od rodziców (czyli jakieś 17 lat) mam miejsce, które wreszcie mogę nazwać domem i jest moje! I tak, ja wiem „dom twój, gdzie serce twoje”, ale poczucie, że zawsze mam gdzie wrócić jest extra

***

Zobacz także:

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 16: Oskar CymsINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas