Blanka Lipińska zdobyła się na wyznanie. "Nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest moje"

Blanka Lipińska przyznała, że przez wyjazdy nie miała czasu, by pomyśleć, jak bardzo cieszy się z mieszkania
Blanka Lipińska przyznała, że przez wyjazdy nie miała czasu, by pomyśleć, jak bardzo cieszy się z mieszkaniaTRICOLORS/EAST NEWSEast News

Blanka Lipińska zapozowała w ogrodzie zimowym

Blanka Lipińska szczerze o nowym mieszkaniu. "Poczucie, że zawsze mam gdzie wrócić jest extra"

Dzięki wczorajszej rozmowie z Sandrą coś sobie uświadomiłam. Przez ciągłe podróże nie miałam czasu pomyśleć o tym, jak bardzo się cieszę, że mam swój dom. Trochę też nadal nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest moje. Pierwszy raz od czasu, gdy wyprowadziłam się od rodziców (czyli jakieś 17 lat) mam miejsce, które wreszcie mogę nazwać domem i jest moje! I tak, ja wiem „dom twój, gdzie serce twoje”, ale poczucie, że zawsze mam gdzie wrócić jest extra
Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 16: Oskar CymsKatarzyna ZdanowiczINTERIA.PL
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?