Borys Szyc: Na Oscarach bez narzeczonej

91. ceremonia wręczenia Oscarów przejdzie do historii kina polskiego. Wszystko dzięki trzem nominacjom dla filmu „Zimna wojna” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego.

Borys Szyc był bardzo podekscytowany oscarową galą
Borys Szyc był bardzo podekscytowany oscarową galąPaweł WrzecionMWMedia

Choć tym razem (reżyser ma już na koncie Oscara za "Idę") nie udało się zdobyć statuetki, twórcom filmu dopisywał świetny nastrój. Trudno się dziwić - "Zimną wojnę" grały wszak kina na całym świecie.

Na uroczystą galę w Dolby Theatre przybyli: Paweł Pawlikowski z żoną Małgorzatą Belą, Łukasz Żal z żoną Urszulą, Joanna Kulig, która urodziła zaledwie kilka dni temu, Tomasz Kot z żoną Agnieszką oraz Borys Szyc, który wydawał się szczególnie podekscytowany.

Polski aktor pochwalił się zdjęciami wykonanymi podczas ceremonii. Szyc pozował m.in. z Bradleyem Cooperem, Rami Malekiem, Javierem Bardem czy Emmą Stone.

Co ciekawe, Szyc nie zabrał na rozdanie Oscarów swojej ukochanej - Justyny Nagłowskiej. Narzeczona poleciała do Stanów wraz z Borysem, jednak prawdopodobnie nie mogła wziąć udziału w gali. Z jej Instagrama wynika, że bawiła się za to na jednej z przedoscarowych imprez.

Zobaczcie, jak polska ekipa zaprezentowała się na rozdaniu najważniejszych statuetek filmowych!

Paweł Pawlikowski i Małgorzata Bela podczas 91. ceremonii rozdania Oscarów
Paweł Pawlikowski i Małgorzata Bela podczas 91. ceremonii rozdania OscarówAFP PHOTO / Mark RalstonEast News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas