Ciąg dalszy sprawy Cejrowskiego. Zapowiadają zawiadomienie do prokuratury
Kilka dni temu w sieci zawrzało po tym, jak Wojciech Cejrowski w jednym z odcinków swojego programu postanowił dosłownie stanąć na żółwiu, by dowieść tezy, że skorupa gada jest niezwykle wytrzymała. Po fali krytyki przyszedł czas na czyny - stowarzyszenie Ludzie Przeciw Myśliwym zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury.
Wojciech Cejrowski od lat znany jest bardziej ze swoich kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi niż podróży czy pracy dziennikarskiej.
W wyemitowanym niedawno odcinku jego programu w stacji TVP prowadzący opowiadał o wytrzymałości żółwich skorup.
Aby zademonstrować słuszność tego, co mówi, w jednej ze scen po prostu stanął na maleńkim gadzie.
Znęcanie się nad zwierzętami najwyraźniej nie wszystkim jest w smak, bo sprawę od razu skomentowały osoby związane z ochroną zdrowia i życia zwierząt.
Legnicka lecznica weterynaryjna Legwet zamieściła post, w którym wyjaśnia, iż “Od lat 80-tych ubiegłego stulecia wiadomo, że żółwie czują przez skorupę. Jest ona bezpośrednio połączona ze szkieletem. Czują dotyk, temperaturę, wibracje, ale też ból."
"Miarą naszego człowieczeństwa jest nasz stosunek do osób starszych, chorych, dzieci, ale też zwierząt" - skomentowali prowadzący fejsbukowy profil lecznicy.
Wygląda na to, że na samej krytyce się nie skończy. Stowarzyszenie Ludzie Przeciw Myśliwym zapowiedziało bowiem, również za pośrednictwem profilu na Facebooku, że złoży zawiadomienie do prokuratury w związku z zachowaniem Wojciecha Cejrowskiego.
"Nasza organizacja zdecydowała się działać w tej sprawie" - czytamy w oświadczeniu. “W naszej opinii Cejrowski dopuścił się przestępstwa. Po pierwsze krzywdził i znęcał się nad żywym zwierzęciem. Po drugie publicznie pochwalał czyn zabroniony co również jest w Polsce karalne".
Przeczytaj także: