Dominika Gwit kwitnie w ciąży! Zaprezentowała brzuszek w czerwonej sukience
Wiadomość o ciąży Dominiki Gwit zelektryzowała jej fanów. Aktorka nigdy nie kryła się z faktem, że największym jej marzeniem jest powołanie wraz z mężem potomka na świat. Na drodze do szczęścia niejednokrotnie stawały parze problemy zdrowotne, jednak - jak sama gwiazda przyznała - w końcu stał się cud!
W sierpniu tego roku Polskę obiegła wiadomość, że Dominika Gwit i jej mąż Wojciech Dunaszewski spodziewają się dziecka. Po wielu miesiącach borykania się z problemami zdrowotnymi, które były przyczyną problemów z zajściem w ciążę, gwiazda wreszcie mogła ogłosić światu wspaniałą nowinę.
Od tego momentu Gwit prawie w stu procentach poświęciła się przygotowaniom do nowej roli. Ostatnio podkreśliła również, że chce na chwilę odsapnąć od pracy i skupić się wyłącznie na dbaniu o siebie, zwłaszcza, że termin porodu zbliża się wielkimi krokami.
Można śmiało przyznać, że ciąża wyjątkowo służy Dominice Gwit. Wygląda kwitnąco, nie boi się eksperymentować z ciążową modą, nie unika spotkań towarzyskich, a wręcz przeciwnie. Aktorka nie ukrywa, że jest mocno podekscytowana swoim stanem. Wtórują jej zresztą wierni fani, zachwyceni, że już niebawem ich idolka powita na świecie maluszka. Innymi słowy wygląda na to, że wszystko układa się jak w bajce...
W weekendowy wieczór Dominika Gwit postanowiła wybrać się ze znajomymi do teatru. Na tę okazję założyła elegancką, czerwoną sukienkę za kolano, czarny, klasyczny płaszcz, a całość dopełniła minimalistyczną, czarną torebką. W takiej stylizacji gwiazda postanowiła ruszyć w miasto i trzeba przyznać, że prezentowała się bardzo gustownie.
Pod zdjęciem gwiazda zamieściła wpis, w którym "poskarżyła się", że bobas, którego nosi pod sercem potrafi już nieźle... narozrabiać. Najwidoczniej aktorce dają się we znaki gwałtowne ruchy maluszka. Na szczęście ta ciążowa "przypadłość" zawsze jest dobrym znakiem dla przyszłych rodziców.
***
Zobacz więcej!
Edyta Herbuś pręży się na Instagramie. Fani oniemieli!
Anna Popek chwali się dekoltem i żegna ze swoimi fanami. "Słodkich snów"
Tomasz Organek dokona apostazji? "Mnie z tym kościołem nic nie łączy"
