Ewa Chodawkowska tłumaczy, czym według niej jest body positive. Mówi także o otyłości

Ewa Chodawkowska od wielu lat inspiruje Polki do tego, by pokochały swoje ciała i zadbały o wygląd. Jedna z najpopularniejszych trenerek w naszym kraju postanowiła wypowiedzieć się na temat ruchu body positive. W obszernym poście przedstawiła historię swojej wieloletniej znajomej. Wpis poruszył obserwatorki Chodakowskiej.

Ewa Chodakowska od lat przekonuje kobiety, że świadome odżywianie i zdrowy styl życia są niezwykle ważne
Ewa Chodakowska od lat przekonuje kobiety, że świadome odżywianie i zdrowy styl życia są niezwykle ważnePawel WodzynskiEast News

Ewa Chodakowska jest jedną z najbardziej popularnych trenerek w Polsce. Przez lata swojej działalności zgromadziła wokół siebie imponujące grono oddanych fanów. Profil Chodakowskiej na Instagramie obserwuje 1,9 mln osób. Trenerka aktywnie działa także na Facebooku. Jej fanpage śledzi ponad 2 mln użytkowników.

Chodakowska od lat przekonuje kobiety, że świadome odżywianie i zdrowy styl życia są niezwykle ważne. Trenerka zachwyca wysportowanym i umięśnionym ciałem. Jej idealna sylwetka dla wielu osób jest inspiracją w drodze po sukces.

Ewa Chodakowska przytoczyła historię znajomej

Za pomocą mediów społecznościowych Ewa Chodakowska porozumiewa się ze swoimi fanami. Gwiazda fitness często publikuje obszerne posty, w których motywuje swoje obserwatorki do zmiany nawyków.

Wczoraj ulubiona trenerka Polek postanowiła podzielić się z obserwatorkami historią swojej wieloletniej znajomej. Koleżanka Ewy Chodakowskiej - jak dowiadujemy się z opisu - jeszcze dwa lata temu ważyła 150 kg. Kobieta dzięki konsekwencji i samozaparciu zrzuciła 80 kg. Trenerka zapytała znajomą, co skłoniło ją do przemiany.

Wiesz.. przez całe swoje życie nie zauważałam swojej otyłości. To ludzie i otoczenie mi o niej przypominali.. Nie rozumiałam, nie potrafiłam sobie wyobrazić, jak można czuć się inaczej. Dlatego za niczym nie tęskniłam.. Żadne teksty motywacyjne, nie przemawiały do mnie. I tak z roku na rok, byłam coraz cięższa.... aż doszłam do momentu, kiedy WSTANIE Z ŁÓŻKA i ZEBRANIE SIĘ DO PRACY, SPRAWIAŁO MI KŁOPOT. Męczyłam się zakładając buty.. sapałam po przejściu kilku metrów.. Wtedy usłyszałam od swojego lekarza coś, co mną wstrząsnęło: PANI JEST CHORA. OTYŁOŚĆ TO CHOROBA. Pora zabrać się za leczenie
napisała Ewa Chodakowska, cytując słowa bliskiej znajomej.
Ewa Chodakowska często publikuje obszerne posty, w których motywuje swoje obserwatorki do zmiany nawyków
Ewa Chodakowska często publikuje obszerne posty, w których motywuje swoje obserwatorki do zmiany nawykówPiotr Molecki/East NewsEast News

Co Ewa Chodakowska myśli o ruchu body positive? Te słowa mogą zaskoczyć

Historia kobiety zainspirowała trenerkę do poruszenia tematu ruchu body positive. "Promowanie otyłości, tłumaczenie jej, chowanie jej za ruchem BODY POSITIVE, uważam za daleko krzywdzące! BODYPOSITIVE nie ma nic wspólnego z lekceważeniem choroby, bo to już z samego założenia, NIE JEST POZYTYWNE!" - napisała Chodakowska.

W dalszej części wpisu trenerka postanowiła wypunktować, czym dla niej jest body positive. "To pełna akceptacja swojego ciała tu i teraz, podszyta SELFLOVE i SELFCARE - wypełniona miłością i szacunkiem do ciała" - rozpoczęła.

To rozstanie się z kompleksami. To zbudowanie nowej relacji ze sobą, opartej na akceptacji, miłości i trosce. To zaprzestanie ścigania funkcjonujących kanonów piękna, często nierealnych, stworzonych w postprodukcji, na potrzeby rynku. To zaprzyjaźnienie się ze sobą. To swoboda i poczucie wolności. To rezygnacja z poczucia winy i wyrzeczeń
wymieniła Chodakowska.

Pod koniec wpisu ulubiona trenerka Polek zwróciła się do swoich obserwatorek: "To wspaniała idea, która przynosi ulgę" - zaznaczyła, nawiązując do ruchu body positive. "Najwyższa pora, żeby kobiety zaczęły troszczyć się o siebie i swoje ciało z miłości do siebie i do niego, a nie z nienawiści" - podkreśliła Chodakowska.

Fani doceniają szczerość Ewy Chodakowskiej. "Chcę być zdrowa, silna i szczęśliwa"

Pod postem w okamgnieniu pojawiło się wiele komentarzy. Zaangażowane fanki Ewy Chodakowskiej nawiązywały do historii, którą przytoczyła w poście. Chętnie dzieliły się także tym, co je skłoniło do zmiany nawyków.

"Całe życie powtarzam ludziom, że dbam o siebie, bo sama siebie lubię i szanuję! Chcę być zdrowa, silna i szczęśliwa, a sport, zdrowe odżywianie i odpoczynek to najlepsza droga do tego! Dziewczyny! Polubicie swoje odbicie w lustrze, uśmiechajcie się do samych siebie i otoczcie się troską - to właśnie jest BODY POSITIVE" - napisała jedna z obserwatorek trenerki.

***
Zobacz również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas