Georgette Mosbacher zaliczyła wpadkę
Georgette Mosbacher we wrześniu tego roku została Ambasadorką Stanów Zjednoczonych w Polsce. Na początku zdawała się być zwolenniczką prawicy. Potem otwarcie broniła stacji TVN i wolności mediów.
71-letnia Mosbacher jest członkinią Partii Republikańskiej. Z polityką związana jest już od lat 60. Była pierwszą kobietą przewodzącą stowarzyszeniu republikańskich gubernatorów.
Prywatnie pani Ambasador jest wieloletnią przyjaciółką Donalda Trumpa. Przez lata prowadziła własny biznes. Pierwszą firmę otworzyła zaraz po studiach. To ona odpowiada za sukces koncernu kosmetycznego La Prairie (zrestrukturyzowała go i sprzedała z sukcesem).
Mosbacher ma bardzo oryginalny wizerunek. Prawdopodobnie nie storni od zabiegów z dziedziny medycyny estetycznej. W oczy rzucają się także jej rude włosy i bardzo mocny makijaż.
Niestety ostatnio, podczas spotkania z Grzegorzem Schetyną, pani Ambasador zaliczyła urodową wpadkę.
Zobaczcie zdjęcia, które jej wtedy zrobiono.
Niezbyt korzystne, prawda?