Iza Miko o Macieju Zakościelnym: Nie zaszkodził mi

Związek przetrwał dość długo mimo dzielącej zakochanych odległości. Miko mieszkała w Stanach Zjednoczonych, a Zakościelny w Warszawie.Paradoksalnie, kryzys przyszedł, gdy aktorka zamieszkała z ukochanym. Pracowała wówczas nad filmem "Kochaj i tańcz", przez co musiała przeprowadzić się do stolicy.Podobno Zakościelny nie był gotowy na dojrzały związek i wykluczał przeprowadzkę do USA.Ostatnio Miko odniosła się do słów swojej mamy Grażyny Dyląg, która w jednym z wywiadów stwierdziła, że związek Izy z Maciejem Zakościelnym sprzed kilku lat zaszkodził wizerunkowi jej córki. Aktorka sprostowała te słowa. - Jestem wdzięczna za wszystko, co się wydarzyło w moim życiu. To był piękny związek, nigdy bym tego nie wykasowała - powiedziała. Dodała też, że dzięki tej relacji rozwinęła się jako osoba. Związek dał jej dużo miłości, radości i poczucia bezpieczeństwa. Dziś aktorka stara się, aby każda jej relacja z partnerami opierała się na podobnych zasadach.