Justyna Kowalczyk żegna męża. Opublikowała poruszające zdjęcie

Informacja o tragicznej śmierci polskiego alpinisty Kacpra Tekieli była wstrząsająca dla wielu osób. Trudno jednak sobie wyobrazić, jaki ogrom tragedii przeżywa żona wspinacza, Justyna Kowalczyk. Polska biegaczka narciarska kilkanaście godzin po ujawnieniu informacji o śmierci Kacpra Tekieli zabrała głos w swoich mediach społecznościowych.

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli byli małżeństwem trzy lata
Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli byli małżeństwem trzy lata Polska Press/East NewsEast News

Justyna Kowalczyk zabrała głos po śmierci męża. Poruszające zdjęcie

18 maja 2023 roku media obiegły tragiczne informacje o śmierci polskiego alpinisty Kacpra Tekieli. Mężczyzna przebywał w szwajcarskich Alpach, gdzie doszło do tragicznego wypadku.

Były to wstrząsające wieści dla fanów sportowca, ale trudno wyobrazić sobie cierpienie najbliższych, którzy otrzymali tę wiadomość. Wśród nich była oczywiście żona alpinisty - Justyna Kowalczyk, polska biegaczka narciarska, mistrzyni i multimedalistka olimpijska, mistrzyni i multimedalistka mistrzostw świata, czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich.

Do tej pory sportsmenka milczała, ale pod koniec dnia postanowiła zabrać głos i zrobiła to w niezwykle poruszający sposób.

Justyna Kowalczyk tak pożegnała męża. Byli małżeństwem trzy lata

W mediach społecznościowych Justyny Kowalczyk pojawiło się zdjęcie, do którego pozuje uśmiechnięta wraz z mężem. Para przytula się, będąc gdzieś w górach i na zdjęciu wyglądali na niezwykle szczęśliwych.

Taki obraz Kacpra Tekieli chce zapamiętać wiele osób, które były z nim związane prywatnie i zawodowo.

"Był moim wszystkim" - napisała Justyna Kowalczyk pod zdjęciem, które opublikowała.

Sportsmenka wyłączyła możliwość komentowania wpisu, ale słowa są tu zbędne. Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli poznali się w 2019 roku, a w 2020 już brali ślub.

Małżeństwo w 2021 roku doczekało się syna. Byli szczęśliwą rodziną, zakochaną w sporcie i w górach, ale przede wszystkim w sobie. Krótkie słowa pożegnania Justyny Kowalczyk poruszają w tej sytuacji do głębi.

Wcześniej na Facebook'u Justyna Kowalczyk opublikowała również krótki wpis:

"Był najcudowniejszy" - brzmiały słowa Justyny Kowalczyk kilka godzin wcześniej na Facebook'u.

Jak wygląda wsparcie sportowców przez psychologów?Newseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas