Kinga Rusin nie potrafi milczeć! Nie przebiera w słowach!
Kinga Rusin przez lata pracy w telewizji nauczyła się wiele przydatnych umiejętności. Zaczynała młoda, nieco niepewna siebie. Teraz po tych cechach nie ma już śladu, a w show-biznesie dziennikarka znana jest ze swoich ostrych i bezkompromisowych wypowiedzi. Ostatnio także nie przebiera w słowach!
Kinga Rusin i jej słynne wypowiedzi
Kinga Rusin zaczynała swoją pracę w mediach od TVP. Została tam prezenterką odpowiedzialną za oprawę dnia w 1993 roku. Tam nabierała doświadczenia, by finalnie pracować dla TVN.
We wrześniu 2020 roku wzbudziła niemałe kontrowersje swoją decyzją o odejściu z tej stacji po 15 latach prowadzenia programu.
Skupiła się na podróżowaniu i rozwijaniu swojej marki kosmetycznej, która radzi sobie doskonale na rynku. Jednak zarówno w trakcie pracy w mediach, jak i po odejściu z nich Kinga Rusin znana była i wciąż jest ze swoich ostrych wypowiedzi i bezkompromisowych opinii.
W swoich wypowiedziach często porusza tematy aktualnie ważne dla Polski i świata.
Gwiazda chętnie angażuje się w dyskusje dotyczące polityki i ekologii. Wszyscy chyba pamiętają jej ostrą wymianę zdań na temat ekologicznych kosmetyków z Małgorzatą Rozenek-Majdan.
"No dobra, nie będę udawać, że pada deszcz, kiedy na mnie plują. Dosyć tego pseudo Wersalu. Nie pozwolę, żeby wypindrzona, sztuczna lala, wdzięcząc się do kamery przekreślała jednym koślawym zdaniem ideały, o które walczę od lat!" - grzmiała wówczas Kinga Rusin, zwracając się do żony Radosława Majdana.
Cała afera ciągnęła się wówczas tygodniami i żadna z pań nie chciała odpuścić. Tak samo Kinga nie chciała odpuszczać, gdy ważyły się losy kobiet, gdy Trybunał Konstytucyjny decydował o przerywaniu uszkodzonego płodu w świetle zgodności z Konstytucją.
Wtedy też wspierała Strajk Kobiet i również wypowiedziała kilka gorzkich słów:
"W najbliższy czwartek tzw. Trybunał Konstytucyjny zdecyduje, czy przepisy o przerywaniu ciąży ze względu na ciężkie wady płodu są zgodne z Konstytucją. Apeluję do sumień członków TK: w tym strasznym momencie, kiedy kobieta dowiaduje się o nieodwracalnym uszkodzeniu płodu pozwólcie jej samej podjąć tę bardzo trudną decyzję, co dalej ma robić" - grzmiała Kinga Rusin w mediach społecznościowych.
Tak było i tym razem, gdy toczyła słowną potyczkę z Magdaleną Ogórek, krytykując jej pracę w polityce. Na jej profilu pojawił się kolejny wpis, gdzie punktuje kobietę.
Czy Kinga zaskoczy nas jeszcze mocnymi słowami? Z pewnością niejednokrotnie!