Kinga Rusin szaleje na stoku. Wszyscy patrzą na jej strój. „Kosmicznie!”

Kinga Rusin czerpie z wolnego czasu pełnymi garściami. Dziennikarka jeszcze kilkanaście dni temu chwaliła się egzotyczną wycieczką, by szybko przenieść się do nieco zimniejszego miejsca. Gwiazda opublikowała zdjęcie ze stoku, informując, że rozpoczyna prawdziwe, narciarskie szaleństwo. Uwagę zwraca jej strój. To iście kosmiczna kreacja!

Kinga Rusin czerpie z wolnego czasu pełnymi garściami
Kinga Rusin czerpie z wolnego czasu pełnymi garściami Artur Zawadzki/REPORTER East News

Kinga Rusin jakiś czas temu postanowiła zrezygnować z regularnej pracy w telewizji. Od tamtego czasu zdaje się być na niekończących wakacjach. Niedawno wraz z partnerem Markiem Kujawą wybrali się na egzotyczne wakacje na Kostarykę, gdzie gwiazda, jak przystało na prawdziwą influencerkę, raz za razem dostarczała internautom kolejnych zdjęć i dowodów na to, że bawi się wprost wybornie.

Po zakończeniu rajskiej wycieczki dziennikarka nie powiedziała jednak "stop". Szybko wybrała kolejną, tym razem nieco zimniejszą destynację. Obecnie Kinga Rusin szaleje na stoku we Włoszech, zachwycając się zimową aurą.

Kinga Rusin w kosmicznym kombinezonie szaleje na stoku. Ten kolor to hit

"Szok! Pierwszy raz od trzech lat na śniegu! Cieszę się jak dziecko! Zdałam sobie z tego sprawę dopiero, kiedy dotarliśmy w ośnieżone góry. Surfując w ciepłym oceanie jakoś nie odczuwałam aż takiego braku białego puchu. A tu na sam przyjazd dostaliśmy w prezencie kilka centymetrów świeżego śniegu i całkiem spory mróz (-12!).

Pierwsze śmigi, na razie na luzie, za nami. Dziś powrót na tyczki slalomu giganta czyli to, co kocham w narciarstwie najbardziej. Żeby być bliżej tras i wejść lepiej w reżim treningowy, śpimy w hotelu na 2700 n.p.m. Rozrzedzone powietrze, ale, już po kilku dniach, ponoć więcej czerwonych krwinek. O naszą formę dba (niestety) genialny młody kucharz, który pochwalił się, że właśnie wygrał kucharskie Grand Prix w Singapurze... Treningi muszą więc być co najmniej dwa razy mocniejsze" - napisała pod zdjęciem ze stoku.

Kinga Rusin nie ukrywa, iż uwielbia aktywność fizyczną. To zapewne jeden z czynników, wpływających na jej idealną figurę. Dziennikarka wkrótce skończy bowiem 52 lata, nieprzerwanie zachwycając perfekcyjną sylwetką i nieskazitelną urodą. Gwiazda nie boi się swojego naturalnego oblicza. Chętnie pozuje bez grama makijażu na twarzy, zachwycając tym swoich obserwatorów.

Tym razem to jednak strój dziennikarki zachwycił pokaźne grono internautów. Kinga Rusin zapozowała bowiem w błyszczącym, srebrnym kombinezonie, wełnianej czapce oraz sportowych butach.

"Kombinezon jak z Seksmisji", "Kosmiczny kombinezon. Bomba", "Świetny kombinezon! Powodzenia na trasie", "Co za nieziemski strój! Mega!", "Wow, kosmiczny kombinezon" - piszą internauci.

Srebro w nadchodzącym sezonie będzie prawdziwym hitem wśród kolorów. Zmieni swoją funkcję, przestając być jedynie wyborem na wielkie wyjścia oraz dystyngowane przyjęcia. Wedrze się do naszych szaf, aby dodać blasku codziennym stylizacjom. Na stoku, przykładem Kingi Rusin, sprawdzi się idealnie. Będzie wygodnie i niezwykle modnie!

***

Niemcy: Niewidomi rodzice dziecka widzącego Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas