Książę Filip wciąż przebywa w szpitalu

Książę Filip już ponad tydzień przebywa w jednym z londyńskich szpitali. Decyzja o hospitalizacji męża królowej Elżbiety II została podjęta bezzwłocznie, gdy tylko zgłosił on złe samopoczucie pracownikom pałacu. Do tej pory rodzina królewska utrzymuje, że książę czuje się dobrze, ale jego długi pobyt w szpitalu niepokoi poddanych. W tej sprawie pojawiły się właśnie nowe doniesienia.

article cover
Philip Toscano Getty Images

Książę Filip wciąż przebywa w szpitalu

Książę Filip od kilku dni wciąż przebywa w szpitalu i nie zanosi się na to, by miał z niego wyjść w najbliższym czasie. Tym razem Pałac Buckingham przerwał milczenie, informując o infekcji księcia.
Królowa w takich kryzysowych sytuacjach zachowuje zimną krew i trzeźwe myślenie. Z pewnością martwi się o stan męża, ale nie chcąc niepokoić poddanych, nie pojawia się w szpitalu. To tylko podsyciłoby plotki o złym stanie Filipa. Trzeba jednak przyznać, że zarówno królowa, jak i cała rodzina królewska zawsze jest przygotowana na najgorsze wieści.
Podczas pobytu w szpitalu księcia na razie odwiedził jedynie jego syn - książę Karol, który wyszedł ze szpitalnego budynku ze łzami w oczach. Przy łóżku księcia zabrakło jednak królowej Elżbiety.
Według najnowszych informacji, zdrowie księcia jest bez przerwy monitorowane i organizm dobrze radzi sobie z chorobą, której bliżej nie określił Pałac Buckingham. Poinformowano jedynie, że wdrożone leczenie przynosi oczekiwane efekty.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas