Kurdej-Szatan: Do teatru przyszła w... staniku
Barbara Kurdej-Szatan jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Jej dobra passa trwa już kilka lat.
Kurdej-Szatan zdobyła sympatię telewidzów dzięki udziałowi w serii reklam jednej z największych sieci komórkowych. Uśmiechniętą i rezolutną blondynkę pokochali niemal wszyscy, a producenci zaczęli obsadzać aktorkę w kolejnych produkcjach.
I tak absolwentka PWST w Krakowie trafiła do seriali "M jak miłość" i "W rytmie serca" oraz do filmów "Dzień dobry, kocham cię", "Pech to nie grzech" czy "Narzeczony na niby". Aż czterokrotnie zdobyła statuetkę Telekamery i raz anty-nagrodę Węża dla najgorszej aktorki.
Brała też udział w licznych programach telewizyjnych. Prowadziła m.in. "Kocham cię, Polsko!" czy "The Voice of Poland". Niedawno zakończyła współpracę z Telewizją Polską i razem z mężem zdecydowała się na udział w polsatowskim "Dancing with the Stars".
Małżonkowie, którzy mają siedmioletnią córkę Hanię, są ostatnio bardzo zapracowani. Pani Basia postanowiła wspierać ukochanego na premierze musicalu "Rock of Ages" w Teatrze Syrena.
Na teatralnym korytarzu zwracała na siebie uwagę, bo na tę okazję, zamiast bluzki, postanowiła założyć... sam stanik! Dobrała do niego długą, czarną marynarkę, spodnie z wysokim stanem i sandałki na obcasie.
Zobaczcie, jak prezentowała się Kurdej-Szatan w teatrze. Co myślicie o tej śmiałej stylizacji?