Magda Gessler: Pierogi dla mnie mogą być już tylko ukraińskie

Magda Gessler, jedna z najbardziej znanych restauratorek w Polsce, postanowiła odnieść się do sytuacji w Ukrainie w kontekście bojkotu rosyjskich produktów przez Polaków. Nie zabrakło również komentarza w sprawie zmiany nazwy pierogów z ruskich na ukraińskie.

Magda Gessler o zmianie nazwy pierogów na ukraińskie
Magda Gessler o zmianie nazwy pierogów na ukraińskiefot. Jankowski/ReporterEast News

Od ponad tygodnia nasze oczy zwrócone są na wydarzenia związane z wojną w Ukrainie. Atak Rosji na Ukrainę przyczynił się do bojkotowania przez państwa europejskie niemal wszystkiego, co jest związane z Rosją. Ludzie zaczynają unikać kupowania produktów, które produkowane są w Rosji. Do tematu odniosła się jedna z najbardziej znanych restauratorek w Polsce, Magda Gessler.

Magda Gessler o "pierogach ukraińskich"

Dość popularnym tematem stała się również zmiana nazwy popularnych w Polsce pierogów ruskich na pierogi ukraińskie. Choć są tradycyjnym daniem polskim, to ich nazwa w obliczu wydarzeń w Ukrainie zaczęła wzbudzać kontrowersje. Do tematu odniósł się Tomasz Korecki, szef kuchni z "Baru Mlecznego Lindleya 14", który przytoczył historię z jednej ze swoich restauracji.

Część naszej załogi to pracownicy z Ukrainy. Kiedy wybuchła wojna i kucharki słyszały, jak klienci zamawiają ruskie pierogi, po prostu płakały. Decyzja była spontaniczna, od tej pory wydajemy pierogi ukraińskie
powiedział mężczyzna w jednym z wywiadów

Głos w sprawie zabrała również Magda Gessler.

Trwa bojkot wszelkimi sposobami tego, co złe, haniebne i okrutne! Każdy o sercu i empatii czuje ból. Niezrozumienie. Niepokój. Zobaczymy, jak to wszystko zmieni świat, ludzi, kulturę, myślenie, emocje. Nic już nie będzie takie jak przedtem. A pierogi dla mnie mogą być już tylko ukraińskie
powiedziała restauratorka

W menu polskich restauracji w ostatnich dniach coraz częściej można zaobserwować zmianę nazwy pierogów ruskich na pierogi ukraińskie. Jest to mały, ale znaczący gest solidarności z Ukraińcami.

Zobacz również:

Niedobory krzemu. Pierwszym objawem są osłabione włosyInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas