Magdalena Zawadzka o powrocie do normalności. Za tym tęsknili Polacy!

Magdalena Zawadzka zauważa, że Polacy są spragnieni kultury i sztuki, dlatego też interesują się najnowszymi propozycjami teatrów, muzeów czy filharmonii. Pandemia COVID-19 zamknęła nas w domach i odcięła od wydarzeń artystycznych, a to spowodowało, że wiele osób zaczęło doceniać spektakle, koncerty czy wystawy, które można zobaczyć na żywo, a nie przez monitor komputera.

Magdalena Zawadzka jest pełna nadziei na to, że niebawem sytuacja na świecie się ustabilizuje
Magdalena Zawadzka jest pełna nadziei na to, że niebawem sytuacja na świecie się ustabilizujeAndrzej Iwanczuk /ReporterEast News

Zdaniem aktorki dobre przedstawienia pozwalają się zrelaksować, wyciszyć i odciąć od natłoku medialnych informacji, a to bardzo istotne w dzisiejszych czasach.

Magdalena Zawadzka zauważa duże ożywienie w sektorze kultury. Teatry działają już na taką skalę jak przed pandemią, reżyserzy i aktorzy przygotowali wiele premierowych spektakli, a bilety sprzedają się bardzo szybko.

- Widzę to, bo sama jestem aktorką i gram w teatrze, więc wiem, że ludzie przychodzą i są niesłychanie wdzięczną widownią - mówi agencji Newseria Lifestyle Magdalena Zawadzka.

Magdalena Zawadzka ma 77 lat. Wciąż pozostaje aktywna zawodowo

Aktorka wzięła ostatnio udział w premierze jubileuszowego spektaklu "Małżeństwo to morderstwo". Tą sztuką Anna Gornostaj i Olaf Lubaszenko świętują podwójne 40-lecie pracy artystycznej. To znakomita komedia kryminalna, która natychmiast przypadła do gustu widzom Teatru Capitol.

- Myślę, że tego rodzaju spektakl, komedia, zabawa, jest rodzajem jakiegoś oddechu, złapania niteczki nadziei, że może być normalnie - mówi Magdalena Zawadzka.

Aktorka cały czas pozostaje aktywna zawodowo. Praca na scenie jest dla niej motorem napędowym. Fani mogą ją teraz oglądać w roli Cecyli Robson w "Kwartecie" R. Harwooda (2020) oraz Claude w "Uciekinierkach" P. Palmade i Ch. Duthuron (2021) w reżyserii Wojciecha Adamczyka.

- W czasie tych okropnych dwóch lat pandemii odbyłam dwie bardzo ważne dla mnie premiery w Teatrze Ateneum na nowej scenie, która się nazywa Scena 20. Gram w dwóch sztukach, jestem nimi naprawdę zachwycona, podobają mi się role i jest to odskocznia od ciężkiej rzeczywistości. Na szczęście już się wszystko wyrównało po tej pandemii, która była jak czkawka - gra się, nie gra, gra, nie gra - wspomina.

Magdalena Zawadzka jest przerażona wojną w Ukrainie

Aktorka nie ukrywa jednak, że śledząc doniesienia o tym, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, znów trudno zachować spokój. W głowie pojawiają się różne scenariusze.

- Jestem przerażona, staram się pomagać ludziom w tym nieszczęściu, na ile tylko mogę - podkreśla.

Magdalena Zawadzka jest jedną z czołowych polskich aktorek. W ubiegłym roku świętowała jubileusz 55-lecia pracy artystycznej. Może się poszczycić imponującym i różnorodnym dorobkiem zawodowym. Stworzyła ponad 300 ról - teatralnych, filmowych, telewizyjnych, kabaretowych i radiowych, które przyniosły jej ogromną popularność, a także niesłabnącą z upływem lat sympatię publiczności.

Zobacz więcej!

Magdalena Zawadzka o powrocie do normalności. Za tym tęsknili Polacy?Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas