Małgorzata Rozenek-Majdan dostała wyjątkowy prezent od syna. Jest wzruszające nagranie

Radosław Majdan na swoim instagramowym profilu właśnie opublikował wzruszające nagranie. 2,5-letni Henryk zaskoczył mamę wyjątkowym prezentem. To, co syn Małgorzaty Rozenek-Majdan zrobił dla niej z okazji Dnia Kobiet, zachwyciło internautów. Od razu okrzyknięto go małym dżentelmenem.

Małgorzata Rozenek-Majdan chętnie publikuje w mediach społecznościowych rodzinne zdjęcia
Małgorzata Rozenek-Majdan chętnie publikuje w mediach społecznościowych rodzinne zdjęcia VIPHOTO/East NewsEast News

Małgorzata Rozenek-Majdan aktywnie działa na Instagramie

Posty Małgorzaty Rozenek-Majdan są szeroko komentowane i cieszą się sporym zainteresowaniem. W mediach społecznościowych nie brakuje również rodzinnych ujęć. Prezenterka chętnie publikuje zdjęcia dzieci i pokazuje, jak spędzają wolny czas.

Małgorzata Rozenek-Majdan dostała wyjątkowy prezent od Henryka

Małgorzata Rozenek-Majdan ma trzech synów. Tadeusz i Stanisław są owocem związku z Jackiem Rozenkiem. Ich małżeństwo jednak nie przetrwało próby czasu. Prezenterka w 2016 roku poślubiła Radosława Majdana, a cztery lata później na świat przyszedł ich syn Henryk.

2,5-latek często pojawia się również na instagramowym profilu taty. Radosław Majdan właśnie opublikował wzruszające nagranie z Henrykiem w roli głównej. Chłopiec z okazji Dnia Kobiet postanowił wręczyć bliskim bukiety kwiatów.

Oczywiście jeden z nich trafił w ręce Małgorzaty Rozenek-Majdan, która nie kryła zaskoczenia, widząc prezent od syna.

W ten piękny dzień #międzynarodowydzieńkobiet nasz dżentelmen Henio, postanowił dać najważniejszym kobietom swojego życia - kwiaty
napisał Radosław Majdan

Internauci nie potrafili przejść obojętnie wobec nagrania, a pod postem pojawiło się sporo komentarzy. Wiele osób podkreśliło, że Radosław Majdan przekazuje synowi dobre wartości. "Piękny przykład daje tata, brawo", "Ale słodziak i jaki dżentelmen", "Ma dobrego nauczyciela. Oj będzie dżentelmen jak nic", "Przepiękny gest" - można przeczytać na Instagramie.

***

Monika Szubrycht: „Przepraszam, że zawiodłem” – często piszą dzieci, które targnęły się na swoje życieINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas