Operacja księżnej Kate była zaskoczeniem dla jej bliskich? Nowe szczegóły
Księżna Walii, Kate, spędziła już ponad tydzień w szpitalu, gdzie znajduje się pod opieką podczas rekonwalescencji po operacji jamy brzusznej. Ta sytuacja wciąż wzbudza wiele pytań, a okazuje się, że operacja była zaskoczeniem nie tylko dla fanów i poddanych, ale też dla bliskich osób z otoczenia księżnej Kate.

Spis treści:
Księżna Kate wciąż w szpitalu. Rodzina królewska strzeże wszelkich informacji
Księżna Kate zszokowała świat - i większość otaczających ją osób - kiedy 17 stycznia pałac ogłosił, że trafiła do szpitala. 42-letnia księżna Walii została przyjęta do londyńskiej kliniki dzień wcześniej w celu "planowanej operacji jamy brzusznej".
Jednak zaledwie trzy tygodnie wcześniej nic nie wskazywało na zbliżający się problem. Wówczas promienna Kate zachwycała formą i nic nie wskazywało na to, że może mieć jakiekolwiek problemy zdrowotne.
Od tego momentu pojawiło się wiele teorii na temat operacji, bo sama rodzina królewska nie chce wyjawiać szczegółów. Zaprzeczyła jedynie, że choć w klinice, w której znajduje się Kate, jest niezwykle rozwinięty oddział onkologiczny, to księżna nie zmaga się z nowotworem.

To jednak nie uspokoiło poddanych, którzy zaczęli doszukiwać się przyczyn długotrwałej hospitalizacji księżnej i tego, dlaczego choć operacja miała być planowana, to obecnie księżna i książę William odwołali wcześniej zapowiedziane wystąpienia publiczne?
Okazuje się, że nie tylko to wzbudza niepokój.
Zaskoczenie nie tylko dla poddanych i fanów
W szerszym kręgu przyjaciół rodziny nic nie wskazywało na to, że coś jest nie tak, a pilnie strzeżona wiadomość o sytuacji Kate była zaskoczeniem nawet dla tych, którzy blisko współpracowali z rodziną królewską.
Księżna pozostawała aktywna zawodowo, a także spotykała się prywatnie z przyjaciółmi i rodziną. Wieść o operacji była zaskoczeniem dla wielu osób. Czy gdyby była ona wcześniej planowana, Kate nie wspominałaby o niej tym, którym ufa?

Według pałacu Kate może pozostać w szpitalu przez "10-14 dni", po czym wróci do domu, aby kontynuować rehabilitację, i jest mało prawdopodobne, aby "wróciła do obowiązków publicznych przed Wielkanocą".
Po powrocie do domu w Adelaide Cottage w Windsorze Kate otrzyma duże wsparcie od swojej zżytej rodziny, w tym rodziców Carole i Michaela oraz rodzeństwa Pippy i Jamesa, których dzieli niewielka odległość samochodem.
Zobacz też: