Prowadząca „Nasz nowy dom” zdradza kulisy programu. Mówi o wstydzie i odwadze

Wiosną tego roku Elżbieta Romanowska została nową prowadzącą programu „Nasz nowy dom”. O kulisach popularnej produkcji Telewizji Polsat opowiedziała w podcaście Alicji Resich „Zbliżenia”. „Najtrudniejszy moment, a zarazem najpiękniejszy to spotkanie z głównymi bohaterami” – mówiła.

Elżbieta Romanowska była gościnią podcastu "Zbliżenia" Alicji Resich
Elżbieta Romanowska była gościnią podcastu "Zbliżenia" Alicji ResichPaweł WodzyńskiEast News

Elżbieta Romanowska to aktorka, która w swoim portfolio ma role między innymi w serialach "Samo życie", "Pierwsza miłość", "Świat według Kiepskich". Widzowie telewizji  Polsat mogli oglądać ją również w programie "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" oraz muzycznym show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wiosną tego roku Elżbieta Romanowska dołączyła do ekipy programu "Nasz nowy dom", obejmując funkcję prowadzącej.

We wrześniu do ramówki trafiły odcinki z jej udziałem. W podcaście Alicji Resich "Zbliżenia" Elżbieta Romanowska opowiedziała o kulisach produkcji.

- Staram się uczestniczyć na tyle na ile mogę, ale też na ile nie będę przeszkadzać. Robią to profesjonaliści od wielu lat. Jednak czasem jest tak, że ja mam jakiś pomysł na niespodziankę dla rodziny, miejsce, gdzie chciałabym rodzinę zabrać, wtedy produkcja daje mi tę możliwość - tłumaczyła.

Kobieta zaprawiona w remontach

Alicja Resich swoją gościnię określiła jako "kobietę zaprawioną w remontach". I nie bez przyczyny - Elżbieta Romanowska w swoim mieszkaniu przeprowadziła ich sześć, jak mówi "wie, do czego służy szpachelka i gładź". W programie "Nasz nowy dom" ten zryw do pracy wypływa zaś z poczucia solidarności i chęci pomocy pozostałym członkom ekipy.

Elżbieta Romanowska
Elżbieta Romanowska Adam Jankowski/REPORTERReporter

- Jak trzeba coś zamieść to bierzemy szczotę i zamiatamy, jak trzeba wynieść gruz i nie ma komu tego zrobić to wynoszę. Tam każdy bardzo ciężko pracuje więc co? Będę stać z boku, czekać i patrzeć jak inni pracują? - mówiła w studio "Zbliżeń" Elżbieta Romanowska.

Elżbieta Romanowska o najtrudniejszych momentach w "Nasz nowy dom"

"Nasz nowy dom" to nie tylko remonty, ale też ludzkie historie. Bardzo często trudne, opowiadane przez ludzi mocno doświadczonych przez los. W rozmowie z Alicją Resich Elżbieta Romanowska opowiadała, jakie momenty podczas prac nad programem są dla niej szczególnie poruszające.

- Najtrudniejszy moment, a zarazem najpiękniejszy to spotkanie z głównymi bohatermi tych programów, czyli rodzinami, które naprawdę przeszły wiele w życiu - opowiadała.   -  Dla mnie najtrudniejsze jest chyba zetknięcie z dziećmi. (...). Widzi się dzieci, które ciężko znoszą i sytuację życiową, w której się znalazły i materialną, które często są wyśmiewane w szkole, zepchnięte na margines. Nikt się nie chce z nimi bawić, one nie zapraszają nikogo do domu, bo boją się, że koledzy będą ich wyśmiewać, wstydzą się. Mamy młodych bohaterów, którzy sobie z tym nie poradzili.

Swoich bohaterów Ela Romanowska określiła mianem "odważnych". - Oni opowiadają o bardzo intymnych, bolesnych momentach w swoim życiu. Opowiadają nie tylko nam, ale całej Polsce, ludziom którzy będą to oglądać, a jednak się na to decydują - mówiła.

Jak dodała, dla niej, prowadzącej to momenty, na które nie da się przygotować.  - Są łzy, momenty, w których trzeba przytulić, złapać za rękę, pobyć razem - tłumaczyła.

Cały odcinek podcastu "Zbliżenia" z Elżbietą Romanowską można obejrzeć poniżej.

"Zbliżenia". Elżbieta Romanowska o programie "Nasz nowy dom", miłości, nienawiści i polityceINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas