Selma Blair pokazała, jak wygląda jej twarz w trakcie leczenia
Selma Blair jest aktorką znaną m.in. z „Legalnej blondynki” i „Hellboya”. Jakiś czas temu przyznała publicznie, że choruje na stwardnienie rozsiane.
Blair ma 47 lat. Mimo ciężkiej choroby nie rezygnuje z pracy - ostatnio mogliśmy oglądać ją w filmie "After" okrzykniętym "Greyem dla nastolatek". Aktorka pojawia się także na branżowych imprezach. Choć podpiera się laską, z uśmiechem na twarzy pozuje fotoreporterom. Trudne chwile pomaga jej przetrwać poczucie humoru - o cierpieniu często mówi z dystansem.
Zmagania z chorobą, ale też po prostu życie zawodowe Selma relacjonuje za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwują w tym momencie aż 2 mln użytkowników!
W lipcu, w związku z leczeniem, aktorka była zmuszona ogolić głowę. Włosy obcinał mamie ośmioletni Artur... Działalność w mediach społecznościowych Blair traktuje w kategoriach terapii. Chce też przekazać innym chorym, że nawet w tak trudnej sytuacji nie można tracić radości życia i nadziei.
Ostatnio Selma pokazała zdjęcie swojej twarzy, na której możemy zauważyć delikatne włoski, tzw. puszek. Owłosienie pojawiło się wskutek chemioterapii i zażywania sterydów.
Okazuje się, że dla wielu chorych gest aktorki był bardzo ważny - dzięki niemu lepiej poczuli się w swoich, zmienionych przez leczenie, ciałach.
Podziwiamy Blair za hart ducha i życzymy jej wytrwałości oraz oczywiście zdrowia!