Syn księcia Alberta przerwał milczenie. Nie przebiera w słowach o ojcu

Najstarszy syn księcia Alberta z Monako, Alexandre Grimaldi, wypowiedział się na temat swoich relacji z ojcem w zaskakującym wywiadzie. Matką Alexandre'a jest pochodząca z Togo Nicole Coste, była stewardesa Air France.

Albert, książę Monako i jego syn Alexandre Grimaldi
Albert, książę Monako i jego syn Alexandre GrimaldiBeata Zawrzel/REPORTEREast News

Alexandre Grimaldi latami pozostawał w cieniu sławnego ojca, ale z wiekiem coraz częściej pojawiał się na wydarzeniach publicznych (ostatnio na głośnym pokazie Louis Vuitton Pharella Williamsa). Chociaż prywatnie zawsze używał nazwiska ojca, dopiero w 2022 r. - z błogosławieństwem księcia Alberta - Alexandre zaczął publicznie używać nazwiska Grimaldi, zamiast dzielić je z nazwiskiem matki, Coste.

- Mój ojciec nazywa się Grimaldi. To więc naturalne, że noszę jego nazwisko. Nazywano by mnie Dochomel, gdyby moim ojcem był pan Dochomel!

- powiedział francuskiemu magazynowi "Point de Vue". 

W mocnych słowach odniósł się też do określenia "nieślubny". - Nie jestem też "nieślubny", ponieważ kiedy się urodziłem, żadne z moich rodziców nie było w innym małżeństwie i nie popełnili cudzołóstwa. Używanie tego słowa wobec mnie jest więc obraźliwe.

- Mam nadzieję, że nikt nie wierzy w kłamstwa przekazywane w Internecie. Mój ojciec uznał mnie dobrowolnie, kiedy byłem małym dzieckiem. Nie zmusił go do tego ani sąd, ani prasa

- mówi Alexandre.

Nicole Coste z synem Alexandrem
Nicole Coste z synem AlexandremBackgrid UKEast News

Mówiąc o swojej matce, Alexandre zmienia ton: - Moja matka, którą uwielbiam, jest moją opoką i nie ma nic przeciwko mojemu wyborowi dotyczącemu nazwiska, jakie noszę. Zawsze przede wszystkim chciała chronić naszą prywatność. Miałem dwa lata, kiedy prasa ujawniła, że istnieję i jestem synem księcia Monako.

- Moja mama jest z natury delikatna i pozwalała wiele słów puszcza mimo uszu, ponieważ zawsze radzono jej, aby "odpuściła tę historię". Ja będę bardziej proceduralny, ponieważ urodziłem się we Francji, ale dorastałem w kraju anglosaskim. Zaatakuję, jeśli będzie trzeba - mówi bez ogródek Alexadre.

Ani Alexandre, ani jego przyrodnia siostra, 31-letnia Jazmin Grace Grimaldi - której matką jest agentka nieruchomości Tamara Rotolo - nie są w linii sukcesji do monakijskiego tronu, ponieważ ich rodzice nigdy się nie pobrali. Jednak Alexandre, który studiuje zarządzanie biznesem na angielskim uniwersytecie, ma już pewne wyobrażenia o tym, jaka może być jego przyszła kariera.

Na zdjęciu poniżej Alexandre z ojcem i przyrodnią siostrą Jazmin Grace Grimaldi.

W wywiadzie przyznaje, że zajmują go kwestie klimatyczne i środowiskowe, "jak każdego młodego człowieka w XXI wieku". - Musimy chronić przyrodę - mówi.

Alexandre nie wykluczył jednak, że pójdzie w ślady rodziny i spróbuje swoich sił w show-biznesie. Jego babcią była aktorka i modelka Grace Kelly, a jego kuzynka, Charlotte Casiraghi, jest ambasadorką marki Chanel. Nie ukrywa, że myśli o modelingu.

Jeśli prestiżowa marka prosi mnie, abym został jej ambasadorem, a jej wizerunek będzie mi odpowiadał, dlaczego nie? Jedno jest pewne: dziś jestem szczęśliwym człowiekiem, otwartym i szczerym wobec ciebie.
Książe Monako Albert II i Księżna Charlene  w Styczniu 2018
Książe Monako Albert II i Księżna Charlene w Styczniu 2018AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas