Taką emeryturę ma Krzysztof Cugowski. Ma na co narzekać?
Emerytury gwiazd są tematem, który zazwyczaj wzbudza ogromne emocje w mediach. Mogłoby się wydawać, że osoby, które całe życie były w blasku reflektorów, nie mogą narzekać na swoją sytuację finansową. Okazuje się jednak, że emerytury niektórych gwiazd są zaskakująco niskie.

Zobacz również:
- Paulina Sykut-Jeżyna na konferencji Polsatu. Patrzcie tylko na buty. Alternatywa dla szpilek
- Katarzyna Butowtt: Najpiękniejsza modelka lat 70. wraca na wybieg. W PRL-u zagrała w ponad stu reklamach
- Schudła 27 kilogramów. Spektakularna przemiana piosenkarki Lizzo. Tak teraz wygląda
- Ile włożyć do koperty na wesele? Małgorzata Socha rozwiewa wątpliwości
Temat emerytur znanych osób z pierwszych stron gazet zawsze wzbudza emocje. Wydaje nam się, że ktoś, kto całe życie spędził na scenia i witał nas na ekranach telewizorów, w wieku, w którym nadchodzi czas na emeryturę, nie będzie mógł borykać się z problemami wynikającymi z niskich świadczeń. Jak się okazuje, jest jednak zgoła inaczej. Coraz częściej dochodzą nas słuchy o skargach gwiazd dotyczących przerażająco niskich kwot emerytur, które dostają.
Krzysztof Cugowski narzeka na wysokość emerytury
Takim przykładem jest chociażby Krzysztof Cugowski. Piosenkarz znanego zespołu "Budka Suflera" pomimo, że na scenie występuje od ponad 50 lat, jakiś czas temu skarżył się na zatrważająco niską emeryturę, którą dostaje od państwa.
- Nie dałbym rady przeżyć z tego, co ZUS jest mi łaskaw zapłacić, więc będę musiał śpiewać do śmierci jak Mieczysław Fogg - przyznał Krzysztof Cugowski.
Co ciekawe, w 2017 roku rzecznik ZUS odniósł się do narzekania Krzysztofa Cugowskiego. - Nie jest tak, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wylicza emeryturę według swego widzimisię lub na podstawie dziwnych działań matematycznych. Na emeryturze każdy z nas dostanie tyle, ile odłożył, pracując. ZUS wyliczył Krzysztofowi Cugowskiemu dokładnie taką kwotę emerytury, jaka należała mu się z tytułu opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne przez całą karierę wokalną. Jak się okazało, składek tych nie było za dużo. Każdy z narzekających mógł płacić składki większe, ale odprowadzali jedynie po 14 groszy miesięcznie - podsumował sprawę rzecznik.
Ile wynosi emerytura wokalisty "Budki Suflera"?
Wokalista otrzymuje 882 zł. - Nie mam pretensji do losu, że po sukcesie, który odniosłem, teraz nie powinienem się zastanawiać, czy ja będę miał z czego żyć, gdybym przestał grać, czy nie. Zarobiłem troszkę pieniędzy, ale nawet nie porównuję się do ludzi zamożnych, bogatych. Owszem, rok, dwa przeżyję bez grania, jakoś to będzie, ale co dalej? - skomentował kwestię swojej emerutury dla "Pomponika".
***Więcej w serwisie: