Występ Cichopek i Kurzajewskiego w TVP. Eksperci grzmią: „Ekshibicjonizm nie do pomyślenia”
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski potwierdzili, że są razem. Prowadzący „Pytania na śniadanie” już nie ukrywają, że łączą ich wyłącznie zawodowe obowiązki. Para najpierw ujawniła swój związek na Instagramie, a następnie wystąpiła na antenie TVP. Czy to profesjonalne? Głos w sprawie zabrali medioznawcy. Jeden z ekspertów grzmi: „Ekshibicjonizm nie do pomyślenia".
- Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oficjalnie potwierdzili, że są razem
- Informację oficjalnie potwierdziła Katarzyna Cichopek na swoim Instagramie. Opublikowała selfie z ukochanym, które podpisała: "Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny... MIŁOŚĆ. Pozdrawiamy z Izraela"
- Cichopek i Kurzajewski pojawili się również na antenie "Pytania na śniadanie" - programu, którego są prowadzącymi. Telewizja zorganizowała łączenie online z przebywającą w Izraelu parą
- Portal Wirtualne Media postanowił zapytać ekspertów o kwestię profesjonalizmu. Jeden z ekspertów ostro ocenia taki krok: "(...)To jest brak stylu, stawianie siebie przed frontem i zasłanianie tego, co powinno być treścią. Czynienie z siebie atrakcji programu w telewizji publicznej nie powinno mieć miejsca"
Spis treści:
Katarzyna Cichopek ujawnia związek z Kurzajewskim
Katarzyna Cichopek - prezenterka "Pytania na śniadanie" i aktorka znana z serialu "M jak miłość", w dniu swoich 40. urodzin oficjalnie potwierdziła związek z Maciejem Kurzajewskim. Para przebywa w Izraelu - w urodzinowy poranek 7 października celebrytka podzieliła się ze swoimi obserwującymi zdjęciami z Ziemi Świętej. Na jednym z nich widzimy, jak prowadząca "Pytanie na śniadanie" klęczy i modli się przez ołtarzem.
Kolejne z opublikowanych zdjęć przedstawiało Cichopek z Maciejem Kurzajewskim. O ich relacji plotki krążyły już od dłuższego czasu.
Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny... M I Ł O Ś Ć. Pozdrawiamy z Izraela
Na komentarze nie trzeba było długo czekać - pod postem szczęścia życzyli parze m.in. Marcin Mroczek, Anna Mucha, Edyta Herbuś, Anna Wendzikowska czy Agustin Egurrola. Z kolei syn prezenterki umieścił pod postem emotikony trzech czerwonych serduszek.
Para swoją radością zdążyła podzielić się również z widzami "Pytania na śniadanie". Para połączyła się online ze studiem programu - rozmowę z zakochanymi prowadziła prezenterka Ida Nowakowska.
Czytaj: Cichopek i Kurzajewski całują się na wizji! Ujawnili kulisy swojego romansu w "Pytaniu na śniadanie"
Katarzyna Cichopek: "Nie mogę uwierzyć w to, co czytam"
Związek Cichopek i Kurzajewskiego błyskawicznie stał się numerem jeden w polskich mediach. Sama zainteresowana postanowiła skomentować całą sprawę wymownym wpisem:
- No, nie mogę uwierzyć w to, co czytam - napisała krótko na Instagramie Katarzyna Cichopek.
Na zdjęciu widzimy gwiazdę TVP w zielonym stroju kąpielowym, unoszącą się na powierzchni Morza Martwego z gazetą w dłoni.
Zobacz również: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili, że są parą
Ekspert ostro o występie Cichopek i Kurzajewskiego. "To nie powinno mieć miejsca"
Występ pary w "Pytaniu na śniadanie" wywołał sporo zamieszania i jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Niektórzy w swoich wpisach zastanawiają się, czy było to potrzebne i profesjonalne. Wirtualne Media postanowiły zapytać medioznawców, jaką mają na ten temat opinię.
Prof. Maciej Mrozowski z Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z portalem Wirtualne Media nie przebiera w słowach.
Dawniej ogłaszanie w telewizji publicznej, że jest się z kimś w związku, to był ekshibicjonizm nie do pomyślenia i nie do zaakceptowania. Przypadek, o którym rozmawiamy, świadczy o tym, jak nisko upadła publiczna telewizja
Tak ocenił występ prowadzących "Pytania na śniadanie":
(...) W moim przekonaniu to jest brak stylu, stawianie siebie przed frontem i zasłanianie tego, co powinno być treścią. Czynienie z siebie atrakcji programu w telewizji publicznej nie powinno mieć miejsca. Nie jest to najgorszy przykład upadku Telewizji Polskiej, bo są inne, bardziej dramatyczne - ale tak czy siak uważam, że to jest zwyczajnie nieeleganckie i nie powinno mieć miejsca
"Aktywność niezwykle ryzykowna"
Związany z Uniwersytetem Jagiellońskim prof. Jacek Dąbała - specjalista w zakresie mediów, komunikowania, literatury i filmu, uważa, że opowiadanie w telewizji o prywatnym związku to decyzja indywidualna osób, które chcą się "odsłonić na tak szerokim forum".
Trzeba pamiętać, że tego typu aktywność jest niezwykle ryzykowna: gdy odsłaniamy prywatność, tworzy się bowiem coś w rodzaju medialnej kuli śnieżnej. Unikałbym tego typu zachowań, unikałbym wszystkiego, co wkracza tak głęboko w prywatność (...). Wszystkich, którzy decydują się na tego typu odsłanianie się, ostrzegam, że - przynajmniej moje doświadczenie i wiedza na temat mediów są takie, iż po prostu nie powinno się tego robić. Jestem raczej zwolennikiem bardzo ścisłego rozgraniczania prywatności i pracy. Nawet, jeżeli pracuje się w trybie celebryckim
***
Zobacz również:
