Co się dzieje z ciałem po zjedzeniu zbyt dużej ilości orzechów?

Orzechy to produkty, które posiadają bardzo dużo substancji odżywczych. Ich ilości i dokładny skład zależą od konkretnych rodzajów. Ale popularne orzechy włoskie, laskowe, arachidowe czy również inne - na co dzień mniej znane - takie jak makadamia, brazylijskie czy nerkowce zawierają kwasy omega, które korzystnie działają na kondycję skóry, a także mogą niwelować stany zapalne, czy wspierać pamięć i koncentrację. Orzechy to także bogate źródło białka, czyli substancji energetycznej pobudzającej trawienie oraz odporność. Poza tym to solidna dawka witamin i minerałów, które mogą poprawić funkcjonowanie wielu układów organizmu.

Orzechy powinny być obecne w codziennym jadłospisie, ale często są alergenami. Ale jeśli nie ma ku temu przeszkód, mogą być zjadane nawet codziennie. Dietetycy i specjaliści rekomendują, aby nie spożywać ich więcej niż ćwierć szklanki. Oczywiście - jeśli chcemy jeść orzechy - warto wybierać te bez zbędnych dodatków, czyli solonych bądź oblewanych czekoladą. Pierwsza z przypraw zatrzymuje wodę w organizmie i przyczynia się do podwyższenia ciśnienie tętniczego krwi, natomiast drugi dodatek to nadprogramowe kalorie, które mogą zrujnować naszą sylwetkę. Jedząc nawet same orzechy, nietrudno o ich przedawkowanie. Choć większa ich porcja raz na jakiś czas nie wyrządzi większego spustoszenia w organizmie, to warto wiedzieć, aby nie wyrobić sobie bardzo zgubnego nawyku.

Orzechy w swoim bogatym składzie zawierają błonnik pokarmowy. Ta cenna substancja jest cenna dla układu trawienia. Przede wszystkim poprawia funkcjonowanie jelit, usprawnia trawienie i przyspiesza metabolizm. Jednak istnieje ciemniejsza strona orzechów, a szczególnie to "zasługa" obecnych w nich fitynianów i garbników. Choć są to związki potencjalnie korzystne dla zdrowia, to sprawiają również, że utrudniają trawienie orzechów. To może powodować, że nadmierne ich zjadanie może być brzemienne w skutkach. Przede wszystkim powodują wzdęcia i sprawiają uczucie ciężkości, a ponadto są przyczyną niestrawności. Jednorazowo oskarża się je o powodowanie zaparć, ale na dłuższą metę mogą sprzyjać biegunkom (to obecność ogromnej ilości tłuszczów) i znacząco osłabiać organizm.

Jeśli marzymy o szczupłej i smukłej sylwetce, wiadomym jest, że trzeba zmienić swoje - o ile takie istnieją - złe nawyki żywieniowe. Gdy zdarza się nam sięgać po niezdrowe przekąski, to warto je zastąpić orzechami, gdyż to solidna dawka błonnika, który syci i hamuje na kilka godzin uczucie głodu. Warto pamiętać, aby nie przesadzać z ilością tego rarytasu w ciągu dnia, ponieważ są bardzo kaloryczne! W 100 gramach orzechów włoskich znaleźć można aż 654 kcal, a makadamia to ponad 700 kcal. Dlatego pamiętać należy o umiarze, bowiem zbyt duża ilość orzechów może sprawić, że waga zamiast spadać, będzie niebezpiecznie rosnąć.

Choć zdarza się to niezwykle rzadko, warto wspomnieć o tym, że orzechy mogą powodować poważne zatrucia. O co dokładnie chodzi? Mowa tutaj o orzechach brazylijskich i znajdującym się w nich selenie. Choć pierwiastek ten jest potrzebny do życia, zdarzały się przypadki jego przedawkowania, a warto wiedzieć ze orzechy brazylijskie są wyjątkowo bogate w selen. Jak objawia się przedawkowanie? Przede wszystkim początkowo pojawia się nieprzyjemny zapach z ust. Jednak z czasem mogą dojść bardzo nieprzyjemne dolegliwości, takie jak bóle mięśni i stawów, wyjątkowa łamliwość paznokci, a także może dojść do wypadania włosów. Jak uchronić się przed zatruciem? Wystarczy zjadać jedynie kilka sztuk orzechów i wyłącznie raz na jakiś czas (ale nie codziennie).

Zobacz nowe artykuły w promocyjnych cenach na ding.pl