Czas na ryby!
Jeszcze do niedawna były w diecie niemowląt zabronione z powodu ryzyka alergii. Jednak w aktualnym schemacie żywienia zmieniło się to radykalnie.
✔ Do jadłospisu zdrowego malca powinno się je wprowadzać już od 7. miesiąca, podając 1-2 razy w tygodniu zamiast mięsa.
To ważne, bo ryby - zwłaszcza morskie - są skarbnicą cennych składników. Zawierają m.in. długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3, niezbędne do prawidłowego rozwoju centralnego układu nerwowego oraz narządu wzroku.
✔ Smyk znajdzie w nich także jod - konieczny, by miał prawidłowy metabolizm. W rybach nie brak również lekkostrawnego, wysokiej jakości białka i żelaza.
✔ Najbardziej polecane dla dzieci są sola, łosoś (raczej dziki niż hodowlany), halibut, makrela, śledzie oraz tuńczyk. Lepiej unikać ryb z Bałtyku - w zamian zalecane są te z łowisk atlantyckich lub zimnych mórz północnych.
✔ Pierwsze danie rybne w jadłospisie niemowlęcia to oczywiście ryba gotowana (do 8. miesiąca osobno, potem razem z jarzynami w zupce). Jednak już pod koniec 1. roku życia można maluszkowi przygotować filet z ryby pieczony w piekarniku lub też duszony z różnymi warzywami.