Dlaczego nie warto jeść bananów w zimie?

Banan bez żadnych dodatków jest w stanie zastąpić pożywną przekąskę między posiłkami, kiedy bezwzględny głód zaatakuje nas z zaskoczenia. Zjeść można go nawet w biegu podczas odhaczania kolejnych spraw i obowiązków, które mnożą się w naszych terminarzach. Okazuje się jednak, że częste jedzenie bananów zimą może przynieść nam więcej szkody niż pożytku. Dlaczego tak się dzieje? Wyjaśniamy!

Dlaczego należy ograniczyć banany w zimowym jadłospisie?
Dlaczego należy ograniczyć banany w zimowym jadłospisie?123RF/PICSEL

Właściwości bananów

Te owoce tropikalne już dawno zdążyły zadomowić się na polskich stołach i chyba nikt nie traktuje ich jako egzotycznej ciekawostki kulinarnej. Banany cenimy za słodki smak, łatwość i szybkość obierania, a także za uniwersalność. Owoc zjeść można w dosłownie kilka chwil bez żadnych dodatków lub wyczarować z niego efektowny deser. Za ciekawostkę uznać można fakt, że z punktu widzenia botanicznego banany są jagodami.

Gdy mowa o ich właściwościach, najbardziej kojarzone są jako skarbnica potasu, który reguluje poziom ciśnienia krwi, a także chroni organizm przed udarem, miażdżycą i chorobami serca. Pektyny w bananach pomagają w usuwaniu toksyn oraz obniżaniu poziomu złego cholesterolu. Jedzenie owoców poleca się w walce z anemią, chorobami wrzodowymi oraz bolesnymi miesiączkami. Co więc wpływa na to, że zimą powinniśmy wystrzegać się tych smacznych produktów?

Czy banan to dietetyczna pułapka?

Przeciętnej wielkości banan dostarcza około 90 kcal. Nie wydaje się to zbyt dużo, zwłaszcza biorąc pod uwagę dobroczynne właściwości tej egzotycznej jagody. Niestety, dojrzałe owoce to produkty o wysokim indeksie glikemicznym, więc uważać na nie muszą diabetycy oraz osoby, które zmagają się z nadwagą.

Po zimie wielu z nas zauważa, że wiosenne i letnie ubrania zrobiły się bardziej ciasne i niestety, w większości przypadków nie wynika to z błędów prania odzieży w zbyt wysokiej temperaturze. Choć banany zawiera sporą porcję błonnika pokarmowego, nie powinien dominować wśród owoców, które jadamy zimą. Mniejsza ilość ruchu i zwiększona ochota na niezdrowe przekąski oraz obfite posiłki mogą sprawić, że wiosną nie poznamy się w lustrze.

Drugie oblicze potasu

Zalety tego pierwiastka są nie do przecenienia, a banany wydają się być najsmaczniejszym sposobem na dostarczanie go do organizmu. Wszystko się zgadza, lecz trzeba wziąć pod uwagę, że potas odgrywa ważną rolę w termoregulacji ciała. Jego duża ilość w diecie może wywołać nadmierną potliwość, co z kolei doprowadzi do wychłodzenia organizmu. Tego zimą należy się wystrzegać, by nie narażać się na spadek odporności i wystąpienie uciążliwej infekcji. Jeśli koniecznie mamy ochotę na banany w zimie, połączmy je ze składnikami o właściwościach rozgrzewających, np. cynamonem i miodem.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas