Dodaj łyżeczkę do gotującego się bobu. Oto trik doświadczonych kucharzy
W czerwcu miłośnicy bobu zacierają ręce, ponieważ właśnie wtedy zaczyna się sezon na to warzywo strączkowe. Podawać go można na tyle sposobów, że trudno je wszystkie zliczyć, ale pewne jest jedno - bobu nie można jeść na surowo. Jeśli ktoś go jeszcze nie próbował, to podpowiadamy, jak długo gotować bób, by był idealny.
Jak długo gotować bób?
Odpowiedź na to, jak długo gotować bób nie zawsze jest oczywista, ponieważ wszystko to zależy od ziaren. Większe będą gotować się nieco dłużej, natomiast mniejsze w we wrzątku muszą być obecne krócej. Oczywiście, wszystko zależy również od tego, czy mamy do czynienia z bobem świeżym czy mrożonym. Pewnym jest tylko to, że nie wolno go rozgotować, wtedy cały nasz wysiłek może pójść na marne.
Gotowany bób - to musisz wiedzieć
Jeśli już udało nam się kupić młody bób, to jego gotowanie nie zabierze nam dużo czasu. Po około pięciu lub ośmiu minutach powinien być gotowy. Nieco starszy bób albo mrożony jest bardziej mączysty, więc on nadaje się do spożycia po około 15-20 minutach. Jak sprawdzić, że bób się ugotował? Niestety, trzeba patrzeć na zegarek i co jakiś czas wyciągać jedno ziarno bobu z wrzątku i skosztować. Kiedy jego skórka będzie pękać, a po spróbowaniu bób wyraźnie zmięknie to znak, że jest ugotowany.
Idealny bób: o tym triku nie zapominaj
Skoro wiemy już, jak długo gotować bób, warto zanotować kilka zasad na jego przyrządzanie. Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że ziarna należy wcześniej dokładnie opłukać, a następnie zalać wodą. Powinno być jej dwa razy więcej, ponieważ to gwarant dobrze i równomiernie ugotowanych ziaren.
W czasie gotowania nie poleca się dodawać soli, gdyż to może sprawić, że bób będzie twardy. Zamiast tego lepiej dodać stołową łyżkę cukru.
Sposób na wzdęcia. Tak gotuj bób
Bób, podobnie jak wszystkie warzywa strączkowe, po spożyciu może powodować wzdęcia. Na szczęście można spróbować zaradzić tej niedogodności. Niektórzy polecają, by przed gotowaniem ziarna zalać wrzącą wodą i pozostawić do wystygnięcia. Następnie bób odcedzić i ugotować jak zwykle.
Jeśli akurat nie mamy czasu, to do standardowej metody gotowania można dodać łyżkę majeranku, kminku lub cząbru.
Polecamy także: