Dubajska czekolada. Słodki fenomen z Bliskiego Wschodu
Czy słyszałaś już o "dubajskiej” czekoladzie lub pączkach? Te słodkości podbijają serca smakoszy na całym świecie, a ich popularność rośnie w zawrotnym tempie. Skąd wziął się ten fenomen?

Fenomen "dubajskich" słodyczy narodził się w Dubaju, mieście, które słynie z luksusu i ekstrawagancji. To właśnie tam lokalni cukiernicy zaczęli eksperymentować z nowymi smakami i teksturami, tworząc unikalne kompozycje, które szybko zyskały popularność wśród mieszkańców i turystów.
Dubajska czekolada: Narodziny słodkiego trendu
Sekret tkwi w połączeniu tradycyjnych bliskowschodnich składników z nowoczesnymi technikami cukierniczymi. "Dubajskie" słodycze to nie tylko pyszny smak, ale także prawdziwe dzieła sztuki, które zachwycają swoim wyglądem.
"Dubajska" czekolada to połączenie wysokiej jakości czekolady z egzotycznymi dodatkami, takimi jak pistacje, daktyle, kardamon czy szafran. To właśnie te składniki nadają jej niepowtarzalny smak i aromat.
Zobacz również:
- Co na niedzielny obiad? Zapomnij o schabowym, te propozycje zaskoczą domowników
- Ten tani i prosty krem do ciast smakuje jak z najlepszej cukierni! Poznaj przepis na masę grysikową
- Zwykły śledź? Nie tym razem. Te dodatki sprawią, że błyskawicznie zniknie ze stołu
- Serniki, których chociaż raz warto spróbować. Nie ma opcji, że nie wyjdą
W "dubajskich" pączkach znajdziemy podobne połączenie smaków. Puszyste ciasto wypełnione jest kremem pistacjowym, daktylowym lub różanym, a całość polana jest czekoladą i posypana orzechami lub płatkami złota.
Smak takich słodyczy to prawdziwa uczta dla podniebienia. Słodkie, ale nie przesłodzone, z nutą orientalnych przypraw i orzechów. Każdy kęs to podróż do krainy tysiąca i jednej nocy.
Zobacz również: Zrób sernik dubajski i oczaruj gości. Zniknie co do okruszka
Czekolada dubajska: fenomen z Tik Toka

Popularność "dubajskich" słodyczy to także zasługa mediów społecznościowych. To właśnie tam influencerzy i blogerzy kulinarni zaczęli publikować zdjęcia i filmy z tymi wyjątkowymi smakołykami. Hashtagi #dubajskaczekolada i #dubajskiepączki szybko stały się viralowe, a liczba osób, które chciały spróbować tych słodkości, rosła w zawrotnym tempie.
Zobacz również: Lepsze od słynnej czekolady. Ciasto Dubaj to nowy król deserów
Gdzie spróbować "dubajskich" słodyczy?
Jeśli masz ochotę na słodką podróż do Dubaju, możesz spróbować tych smakołyków w wielu cukierniach i kawiarniach. Coraz więcej lokali oferuje "dubajskie" słodycze w swojej ofercie, a także można je przygotować w domu. W internecie znajdziesz wiele przepisów na czekolady i pączki w tym stylu, które możesz wypróbować w swojej kuchni.
"Dubajskie" słodycze są one coraz bardziej popularne wśród smakoszy na całym świecie.
Jeśli jeszcze nie miałaś okazji spróbować "dubajskiej" czekolady lub pączków, koniecznie to zrób.
Przepis na pączki w stylu dubajskim
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 5 żółtek
- 25 g drożdży
- 3 łyżki cukru
- 220 ml mleka
- 70 g masła
- 2 łyżki mocnego alkoholu
- Dodatkowo:
- 150 g czekolady (dałam po połowie porcji mlecznej i gorzkiej)
- 90 ml śmietany 30 %
- 100 g gotowego smażonego ciasta kataifi (kadayif)
- 200 g kremu pistacjowego
- ok 50 g rozdrobnionych pistacji bez soli
- 5 kostek smalcu po 200 g
- lub
- 1 litr oleju rzepakowego
Etapy przygotowania:
- Najpierw przygotować zaczyn, czyli do naczynia wlać lekko podgrzane mleko, wkruszyć drożdże, dodać 1 łyżkę cukru i 2 łyżki mąki. Dokładnie wymieszać, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok. 15 minut.
- Pozostałą mąkę przesiać do miski lub misy robota, dodać żółtka, 2 łyżki cukru, zaczyn drożdżowy i zacząć wyrabiać ciasto.
- Po 2-3 minutach dodać mocny alkohol, a następnie roztopione wystudzone masło i dalej wyrabiać ciasto (łącznie ok. 10 minut).
- Ciasto przełożyć do miski, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1-1,5 godziny.
- Następnie ciasto rozwałkować na grubość ok. 1,5-2 cm i wykrawać kółka. Można również ciasto podzielić na 15-16 kawałków i każdy z nich zawijać w kulkę, którą należy spłaszczyć dłonią. Odłożyć je na ręcznik kuchenny do ponownego wyrośnięcia na ok. 20-30 minut, przykryć ściereczką.
- Smalec rozgrzać w rondlu do temperatury ok. 170 stopni, nie może być bardzo gorący, bo pączki będą się palić i będą niedopieczone. Pączki smażyć z obu stron na złoty kolor i przełożyć na ręcznik papierowy.
- Teraz przygotować masę pistacjową, czyli wymieszać w misce gotowe smażone ciasto kataifi z kremem pistacjowym. Krem można wcześniej delikatnie podgrzać, jeśli jest bardzo gęsty, wówczas masę łatwiej będzie wymieszać i nadziewać pączki. Jeśli używasz surowego ciasta kataifi lub ciasta filo, to trzeba je wcześniej przesmażyć na maśle.
- Lekko wystudzone pączki naciąć nożykiem, masę pistacjową przełożyć do rękawa cukierniczego i nadziewać pączki. Jeśli trudno je nadziewać rękawem, to można to zrobić łyżeczką lub masę pistacjową nadziewać pączki jeszcze przed wyrośnięciem i potem dopiero smażyć.
- Teraz przyszedł czas na polewę czekoladową, czyli podgrzać w rondelku śmietanę, dodać kawałki czekolad, energicznie mieszać do powstania jednolitej masy. Zdjąć z palnika, trochę wystudzić.
- Każdy pączek zamoczyć delikatnie w polewie czekoladowej, górę posypać rozdrobnionymi pistacjami i gotowe.