Fioletowe szaleństwo – sezon na śliwki
Jesienią na naszych stołach króluje śliwka, a 29 września przypada Dzień Śliwki! To doskonały moment na przygotowanie pełnych smaku i doskonałego aromatu, fioletowych dań z wykorzystaniem tych smacznych owoców. Aby nasze dania miały jeszcze bardziej wyrazisty smak, proponujemy przygotować ja w oparciu o suszone śliwki, które poza walorami smakowym mają w sobie również wiele cennych składników odżywczych. Spróbuj naszych przepisów również wtedy, gdy skończy się sezon na świeże owoce.
Pieczone fioletowe warzywa z dodatkiem śliwkowego musu
Sposób przygotowania
Warzywa szatkujemy i kroimy na drobne kawałki. Delikatnie podsmażamy na patelni, dodajemy 50 g suszonych śliwek i rodzynki. Pozostałe śliwki moczymy przez ok. 30 minut w szklance soku, a następnie podsmażamy wszystkie składniki na patelni do uzyskania jednolitej masy. Jeśli zajdzie taka potrzeba gotowy mus blendujemy. Polewamy nim pozostałe warzywa. Wszystko przyprawiamy według uznania i dodajemy sok z limonki. Gotową warzywa ozdabiamy kiełkami. Dobrze smakują podane zarówno na ciepło jak i na zimno.
Rozgrzewająca zapiekanką z kaszą gryczaną i suszonymi śliwkami
Sposób przygotowania
Ziemniaki kroimy w kostkę, kapustę szatkujemy, śliwki kroimy w mniejsze kawałki. Wszystko delikatnie podsmażamy. Następnie lekko podgotowaną kaszę gryczaną przekładamy do formy do pieczenia, dodajemy pozostałe składniki, doprawiamy. Całość zalewamy czerwonym winem. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok. 30 minut. Podajemy ciepłe. Zapiekanka może stanowić danie lub być dodatkiem np. do mięs.
Delikatny krem z buraka z kozim serem i suszonymi śliwkami
Sposób przygotowania
Buraki dokładnie myjemy, kroimy na pół, skrapiamy sokiem z cytryny dodajemy gałązki tymianku i zawinięte w folię aluminiową wkładamy do piekarnika. Pieczemy do momentu aż staną się miękkie. Do wcześniej przygotowanego wywaru warzywnego dodajemy upieczone buraki, suszone śliwki i przyprawy. Całość gotujemy przez chwilę, a następnie blendujemy na gładki krem, dodajemy pokruszony kozi ser (połowę) W zależności od upodobań przyprawiamy. Przed podaniem krem ozdabiamy pozostałym serem oraz orzechami pinii.
