Reklama

Flaczki z koziej brody, czyli nie taki diabeł straszny, jak go malują

Flaczki to zupa, która wielu osobom absolutnie nie przejdzie przez myśl, a tym bardziej przez gardło, z kolei dla innych stanowi idealne połączenie smaków i nie wyobrażają sobie bez niej swojego menu. I choć potrawa faktycznie może budzić kontrowersje, to jednak istnieje przepis, który może przekonać nawet największych niejadków flaczków. O czym mowa? O flakach z koziej brody.

Czym są flaki z koziej brody?

Tak, z pewnością sama nazwa potrawy nie zachęca do jej spożywania, ale nie ma nic wspólnego z brodą, kozą, czy jakimikolwiek wnętrznościami. Co więcej - flaczki z koziej brody to zupa wegetariańska.

Do przygotowania flaczków z koziej brody wykorzystuje się grzyba siedzunia sosnowego, znanego pod potoczną nazwą koziej brody. Takie flaczki mogą być doskonałym zamiennikiem tych tradycyjnych, które bazują na... sami wiecie, czym.

Czytaj także: Jak zrobić tradycyjne flaki wołowe?

Reklama

Flaczki z koziej brody - przepis

Składniki:

  • dwie łyżki oleju,
  • średniej wielkości marchew,
  • jedna duża cebula,
  • dwa grzyby - kozia broda,
  • jeden litr bulionu warzywnego,
  • pół łyżeczki papryki wędzonej,
  • pół łyżeczki papryki słodkiej,
  • łyżeczka majeranku,
  • szczypta imbiru w proszku,
  • szczypta gałki muszkatołowej.

Zaczynamy od obrania marchewki i starcia jej na tarce o dużych oczkach. Cebulę obieramy i siekamy na drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej i przez pięć minut przesmażamy marchew wraz z cebulą.

Warto wiedzieć: Setki komentarzy pod zdjęciem grzyba. Wiele osób myli te dwa gatunki

Kozią brodę dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy na patelnię do marchewki i cebuli, a następnie przesmażamy. Gdy nasze grzyby zmiękną - zawartość patelni przekładamy do garnka, w którym będziemy gotować zupę i zalewamy bulionem warzywnym.

Zawartość garnka gotujemy na średniej mocy palnika i dodajemy przyprawy. Opcjonalnie możemy aplikować łyżeczkę koncentratu pomidorowego. Gdy zupa się dostatecznie zagotuje, możemy serwować ją na talerzu. Smacznego!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zupa | przepis

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy