Gęsina: Co zawiera? Dlaczego warto ją jeść?

Gęsina to bardzo zdrowe mięso, które niestety rzadko trafia na polskie stoły. Tradycyjnie podaje się ją 11 listopada – na wspomnienie św. Marcina, jednak warto sięgać po nią o wiele częściej. Gęś nie cieszy się popularnością w Polsce ze względu na to, że jej mięso jest tłuste. Jednak warto wiedzieć, że ma ono o wiele korzystniejszy skład tłuszczu od tego, który znajduje się w kurczaku czy indyku. Większość stanowią nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, które pozytywnie wpływają na cały organizm. Wspomagają pracę mózgu, a do tego obniżają poziom „złego” cholesterolu, dzięki czemu zapobiegają miażdżycy i innym chorobom serca. Gęsina polecana jest także anemikom z powodu wysokiej zawartości żelaza. W dodatku hodowle gęsi są ekologiczne, a mięso z nich wolne od antybiotyków i sztucznych środków chemicznych. Co jeszcze warto wiedzieć o gęsinie? Jakie ma właściwości i jak najlepiej ją przyrządzać? Podpowiadamy.

Pieczona gęś
Pieczona gęś©123RF/PICSEL

Co warto wiedzieć o gęsinie?

Gęsina
©123RF/PICSEL

Mięso z gęsi nie jest zbyt popularne w Polsce, co zaskakuje, gdyż nasz kraj to największy producent gęsiny w Europie. Większość produkcji trafia jednak na eksport, szczególnie do Niemiec. Tymczasem statystyczny Polak spożywa tylko 17 g gęsiny rocznie, czyli bardzo niewiele w porównaniu z innymi rodzajami mięsa – np. przeciętna osoba zjada w ciągu roku 27 kg kurczaka. Gęsina tylko raz w roku cieszy się dużym zainteresowaniem w Polsce, gdyż przyrządza się ją w okolicach dnia św. Marcina, wypadającego 11 listopada. To właśnie na ten miesiąc przypada okres uboju gęsi, a do tego z ptactwem tym wiąże się opowieść dotycząca świętego Marcina z Tours. Gdy chciano nadać mu godność biskupa, ten ukrył się w gęsiarni, lecz znajdujące się tam ptaki wydały go swoim gęganiem.

Wartości odżywcze gęsiny

Gęsina nie jest zbyt popularnym mięsem, gdyż jest bardzo kaloryczna, przez co uznaje się ją za mięso niezdrowe. 100 g mięsa z gęsi to 339 kcal, dla porównania kurczak ma 158 kcal na 100 g, a indyk tylko 129 kcal. Jednak, mimo że gęsina jest najtłustszym rodzajem mięsa drobiowego, to wcale nie oznacza, że powinniśmy jej unikać. Ma bowiem korzystniejszy skład tłuszczów, gdyż zawiera więcej jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym omega-3 i omega-6. Wykazują one bardzo dobry wpływ na organizm, zwłaszcza na układ krwionośny i nerwowy. Gęsina to także dobre źródło pełnowartościowego białka, a także cennych witamin: A, E oraz z grupy B (szczególnie niacyny). Mięso z gęsi zawiera również dużo minerałów, m.in. potas, magnez, fosfor, cynk i żelazo.

Dlaczego warto jeść gęsinę?

Udko z gęsi
©123RF/PICSEL

Po gęsinę warto sięgać częściej niż tylko na dzień św. Marcina. Charakteryzuje się bowiem delikatnym smakiem i aromatycznym zapachem po upieczeniu, a przy tym ma wiele zdrowotnych właściwości. Zostawia za sobą w tyle inne rodzaje mięsa drobiowego, jeśli chodzi o zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Należą one do zdrowych tłuszczów nienasyconych, które działają przeciwzapalnie i korzystnie wpływają na poziom lipidów. Obniżają poziom „złego” cholesterolu LDL we krwi i podnoszą poziom cholesterolu HDL. Dzięki temu zmniejszają ryzyko wystąpienia miażdżycy i innych chorób układu sercowo-naczyniowego.

Kwasy omega-3 i omega-6 poprawiają także funkcjonowanie mózgu i układu nerwowego. Zwiększają koncentrację, wspomagają pamięć i pozytywnie oddziałują na nastrój. Prawidłową pracę mózgu i regulowanie poziomu cholesterolu zapewnia także obecna w gęsinie niacyna, czyli witamina B3. Bierze ona również udział w syntezie hormonów płciowych, tyroksyny, kortyzolu i insuliny. Oprócz tego poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci. Mięso z gęsi zawiera też sporo żelaza, więc jest polecane osobom, które chorują na anemię.

Warto jeszcze wspomnieć, że gęsi to zwierzęta wrażliwe, więc nie nadają się do hodowli przemysłowej i nie mogą być przetrzymywane w złych warunkach. Dlatego też gęsina pochodzi zawsze z ekologicznych i naturalnych hodowli oraz nie jest naszpikowana antybiotykami, sztucznymi barwnikami i innymi środkami chemicznymi.

Smalec z gęsi

Foie gras - pasztet z gęsi
©123RF/PICSEL

Z gęsiny wytapia się także smalec, który od lat wykorzystywany był w medycynie ludowej. Po roztopieniu i wymieszaniu z miodem i mlekiem stosowano go w przypadku infekcji dróg oddechowych, przeziębienia czy zapalenia oskrzeli. Nacierano nim również bolące stawy czy kręgosłup, a także wykorzystywano do niwelowania zmarszczek i blizn.

Jak przyrządzać gęsinę?

Najsmaczniejsze mięso jest z gęsi młodych, ważących ok. 3-4 kg – starsze sztuki są bardziej tłuste. Najczęściej podaje się gęś pieczoną w całości, faszerowaną jabłkami lub gruszkami. Przyprawia się ją m.in. majerankiem, kminkiem, jałowcem, rozmarynem czy też imbirem. Gęsina świetnie też smakuje w wersji grillowanej lub duszonej. Nadaje się także do pasztetów (przyrządza się z niej foie gras, czyli pasztet strasburski), a także do przyrządzania zup, bulionów wywarów (w tym celu najlepiej sprawdzają się skrzydełka i udka). Podroby z gęsi (wątróbka, serce i żołądek) dodaje się natomiast do farszów, rolad, kiełbas czy kotletów.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas