Mleko roślinne ma swoje święto
Wraz z modą na zdrowe odżywianie, w tym na wegetarianizm i weganizm, nie powinien dziwić przypadający w środę Światowy Dzień Mleka Roślinnego. Z tej okazji rusza kampania społeczna promująca przyjazne środowisku alternatywy dla mleka pochodzenia zwierzęcego.
O tym, dlaczego w ogóle warto zastąpić mleko pochodzenia zwierzęcego roślinnym, opowiedziała PAP Life dr Urszula Zarosa z ProVeg Polska, które jest organizatorem akcji. Jej zdaniem istnieją trzy główne powody, a wręcz benefity wynikające z wyboru mleka roślinnego.
"Po pierwsze, może być ono dobrą dla zdrowia alternatywą mleka krowiego i wpływać korzystnie na nasz organizm pod kątem zapobiegania chorobom cywilizacyjnym, np. chorobom serca czy nadciśnieniu tętniczemu. Po drugie, pijąc mleko roślinne zapobiegamy niepotrzebnemu cierpieniu zwierząt. Trzecim mocnym argumentem jest korzyść dla środowiska, bowiem produkcja nabiału ma szkodliwy wpływ na zmiany klimatu z powodu emisji gazów cieplarnianych, takich jak metan, podtlenek azotu i dwutlenek węgla" - wylicza.
Na stronie internetowej kampanii worldplantmilkday.pl ruszyło siedmiodniowe wyzwanie "7 dni bez mleka". Jednak, jak przekonuje PAP Life Joanna Lotkowska - koordynator projektu, również z ProVeg Polska, która specjalizuje się w dietach roślinnych oraz jest absolwentką Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji w SGGW - tydzień to zbyt krótko, żeby wprowadzić znaczącą zmianę na poziomie zdrowotnym. "To, co może się wydarzyć w takim czasie, to poprawa cery u osób, które mają problem z trądzikiem, a długoterminowo to np. korzystna zmiana profilu lipidowego" - przekonuje.
Głównym celem kampanii jest pokazanie tego, jak można zmienić swoje nawyki żywieniowe i udowodnienie, że - jeśli ma się odpowiednie wskazówki i narzędzia - nie jest to zbytnio skomplikowane. "Świadome decyzje, które wiążą się ze zwracaniem uwagi na to, co jemy i skąd pochodzi nasze jedzenie, stają się motorem kompleksowych zmian społecznych. Wystarczy zacząć od małych gestów, takich jak zamiana mleka krowiego na etyczną, zdrową i przyjazną środowisku alternatywę, czyli mleko roślinne. Wierzymy, że w trakcie tygodniowej próby niektórzy poczują, że życie bez nabiału nie jest problemem, docenią również ogromny wybór i smak roślinnych alternatyw" - kwituje Lotkowska.
Co więcej, w ramach kampanii na wiatach przystankowych w Warszawie zobaczymy citilighty zachęcające do zamiany mleka krowiego na roślinne. Ich hasłem przewodnim będzie: "Wyślij krowy na wakacje - spróbuj mleka roślinnego". (PAP Life)
autorka: Paulina Persa