Nowalijki na talerzu
Gdy rzodkiewki i sałata są do kupienia praktycznie przez cały rok, rozpoczęcie sezonu na nowalijki nie jest tak oczywiste. Nie patrzmy jednak w kalendarz i sami wprowadzajmy do naszego menu nowalijkowe zupy.
Najprostszy i najbardziej znany będzie zapewne chłodnik. Do jego sporządzenia wystarczy dobry kefir, wywar z botwinki lub buraków i posiekane: ogórek, rzodkiewka, koperek, szczypiorek. Jeszcze odrobina soli i pieprzu - i już danie na gorący dzień gotowe. Świetnie sprawdzi się na pikniku.
Zupa z... sałaty
Mało kto wie, że do przyrządzenia wiosennej, lekkiej zupy można wykorzystać liście świeżej sałaty. Taką zupę można ugotować z sałaty lodowej lub z sałaty zielonej. Potrzebny będzie jeszcze pęczek dymki i przyprawy wg uznania (np. czosnek). Umyte cebule ze szczypiorem pocięte na części musimy zeszklić krótko na oliwie, wrzucić pokrojony drobno głąb sałaty, zamieszać, dorzucić umyte, podarte lub pokrojone liście zielonej sałaty, zamieszać, dolać wrzącej wody, zamieszać, posolić, popieprzyć. Po zagotowaniu się, zupa jest gotowa do podania. Uwaga: należy sprawdzić plasterek głąba - ma być chrupki. Taką zupę podajemy zapieczoną w kokilce, posypaną ostrym żółtym tartym serem albo nalaną na kostki pokrojonej mozarelli. Pyszna jest także bez dodatku sera.
Zupa z... rzeżuchy
Prosta do wykonania i bardzo smaczna jest też zupa z rzeżuchy. To wdzięczna zielenina, bo szybko rośnie i jest łatwa w uprawie. Do zupy z rzeżuchy wykorzystujemy ziemniaki ugotowane w bulionie. Gdy już są miękkie, wrzucamy doń szklankę rzeżuchy i miksujemy. Zupę zaprawiamy śmietaną, doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z jajkiem, a brzegi talerza obsypujemy posiekaną rzeżuchą.
Wśród wiosennych zup nie może zabraknąć zupy szczawiowej. Proponujemy jednak delikatniejszą jej wersję, bez ziemniaków. Na wywarze z warzyw lub delikatnego mięsa gotujemy garść ryżu. Gdy ryż zrobi się miękki, dodajemy posiekany szczaw. Zupę doprawiamy solą i pieprzem, śmietaną lub naturalnym jogurtem.
Wyhoduj je sama!
Przy okazji nowalijek, warto przypomnieć, że na kuchennym parapecie możemy hodować nie tylko rzeżuchę. Sadzimy więc pietruszkę, by mieć świeżą natkę, pojedyncze ząbki czosnku szybko wypuszczą aromatyczny szczypiorek, idealny do sałatek, a bazylia kupiona w supermarkecie i przesadzona do większej donicy odwdzięczy się szybko bujnym wzrostem.
