Wielu popełnia ten błąd podczas gotowania barszczu. To dlatego traci kolor
Tradycyjny barszcz czerwony to jedna z tych potraw, bez której nie wyobrażamy sobie świątecznej, wigilijnej kolacji. I choć z pozoru zupa jest łatwa w przygotowaniu, to warto jednak pamiętać, by zachwycała nas nie tylko swoim wyjątkowym smakiem, ale i wyglądem. Niestety podczas gotowania barszczu wiele osób popełnia kardynalny błąd, przez co danie traci na swoich walorach estetycznych.
W wielu polskich domach czerwony barszcz jest nieodzownym elementem wigilijnej wieczerzy, dlatego warto dołożyć starań, by w tym wyjątkowym dniu zupa była idealna. Jeśli nie mamy dużego doświadczenia w przygotowywaniu barszczu, warto zwrócić uwagę na pewien aspekt, który może zadecydować, czy barszcz czerwony wyjdzie nam taki, jak powinien.
Przeczytaj również: Wyrzuć, nim zrobisz z niego barszcz wigilijny. Na to zwróć szczególną uwagę
Oto najczęstszy błąd podczas gotowania barszczu czerwonego
Smak barszczu czerwonego w dużej mierze zależy od jakości składników, z których zupa będzie przygotowana. Jeśli chcemy cieszyć się idealnym smakiem zupy, musimy zadbać, by produkty, po które sięgamy były przede wszystkim świeże.
Podstawą dobrego smaku jest odpowiedniej jakości zakwas z buraków, stanowiący bazę zupy. Niebagatelną rolę odgrywają również przyprawy i dodatki - aromatyczny pieprz, majeranek czy czosnek.
Przygotowując barszcz czerwony, nie możemy również zapomnieć o odpowiedniej technice gotowania. Najczęstszym błędem jest zbyt długie trzymanie zupy na palniku, przez co traci ona na smaku i wyglądzie. Długie gotowanie barszczu może spowodować, że będzie on gorzki i zamiast pięknej, czerwonej barwy, jego kolor zdecydowanie wyblaknie.
Barszcz czerwony powinniśmy gotować na małym ogniu przez około półtorej godziny - do momentu, aż warzywa w garnku zrobią się miękkie. Jeśli kolor zupy nie spełnia naszych oczekiwań, możemy dodać do niej niewielką ilość soku z cytryny. Dzięki temu składnikowi barszcz czerwony powinien mieć intensywną barwę.
Przeczytaj również: Tak uratujesz barszcz, gdy straci kolor. Wystarczy jeden składnik
***
