Wyrzuciłam jeden składnik z pierogów. Sklejają się ekspresowo i nie rozgotowują

Z ziemniakami i twarogiem, pełne mięsnego farszu lub po brzegi nadziane kapustą i grzybami. Niezależnie od preferencji pierogowych, każdy z nas spotkał się z problemem ciasta, które za nic w świecie nie chce się skleić na brzegach. Dlaczego, jak na złość, utrudniają nam odhaczanie kolejnych punktów programu przed świętami? Jak zapobiec małej kulinarnej katastrofie? Wskazujemy winowajcę, którego lepiej wyeliminować.

W jaki sposób sklejać pierogi, by przetrwały gotowanie w wodzie?
W jaki sposób sklejać pierogi, by przetrwały gotowanie w wodzie?123RF/PICSEL

Dlaczego pierogi się nie kleją?

Wyciągnięte prosto z wody, polane roztopionym masłem i zjadane, zanim zdążą ostygnąć. Domowe pierogi, a zwłaszcza przygotowywane na bazie przekazywanej z pokolenia na pokolenie receptury, to prawdziwy rarytas. Zdarza się jednak, że mimo dopieszczenia każdego szczegółu, uparcie nie chcą się sklejać i formować. Co powoduje, że pierogi za żadne skarby się nie kleją?

Klucz tkwi nie tylko w odpowiednich proporcjach składników na ciasto, ale także w czasie i cierpliwości poświęconej na jego wyrobienie. Jeśli zrobimy to zbyt szybko i niestarannie, uzyskamy kruszącą się i dość twardą kulę, której nawet najlepszy farsz nie pomoże. Doświadczone panie domu podpowiadają jedną prostą zasadę. Wystarczy dodać tyle wody, ile będzie w stanie wchłonąć mąka, a następnie wyrabiać do uzyskania elastycznej masy.

Część osób do swojego ciasta na pierogi dodaje całe jajko. Nie jest to wielki błąd, jednak na ogół ciężko będzie uzyskać w ten sposób delikatną konsystencję. Co ciekawe, obecność składnika może utrudniać sklejanie się pierogów. Czy da się temu zapobiec? Kucharze sugerują, by całkowicie zrezygnować z dodatku jajek do ciasta lub wymieszać z pozostałymi składnikami tylko same żółtka.

Sekret lepienia pierogów

Odrobina tłuszczu w cieście na pierogi sprawi, że będzie bardziej elastyczne
Odrobina tłuszczu w cieście na pierogi sprawi, że będzie bardziej elastyczne123RF/PICSEL

Idealnie cienkie ciasto, a na nim apetyczna ilość farszu. Podczas lepienia pierogów ich brzegi nie zawsze chcą się ze sobą połączyć. W takiej chwili mamy ochotę rzucić gotowanie i udać się na wymarzony relaks. By przyspieszyć pracę i osiągnąć oczekiwany efekt, wystarczy sięgnąć po odrobinę wody. Zwilżenie krańców ciast ekspresowo je sklei, a my przejdziemy do lepienia kolejnej sztuki. Jeśli chcemy uniknąć problemu z niesfornym ciastem, dodajmy do niego nieco oleju lub roztopionego masła już na etapie wyrabiania. Dzięki temu uzyska nie tylko doskonałą konsystencję, ale przede wszystkim odpowiedni stopień lepkości.

Jak gotować pierogi, by się nie rozpadły?

Przygotowanie domowych pierogów to zadanie czasochłonne. Odpowiednie proporcje ciasta, doprawienie farszu, klejenie i gotowanie, by finalnie móc cieszyć się smakiem ulubionej potrawy. Dwa pierwsze etapy nie nastręczają zbyt wielu trudności. Problem zaczyna się przy gotowaniu. Jak zabezpieczyć pierogi przed rozpadaniem się w gorącej wodzie?

Wystarczy, że na etapie nakładania farszu na krążek surowego ciasta zmniejszymy nieco jego ilość, a także umieścimy go centralnie na środku. Ważne, by odpowiednio mocno skleić ze sobą brzegi, dokładnie je dociskając. Jedynie dobre zabezpieczenia każdego krańca pieroga sprawi, że smakowity farsz nie rozpłynie się w garnku. Część osób woli formować pierogi ręcznie, jednak możemy w tym celu użyć specjalnych maszynek lub foremek.

„Ewa gotuje”: Pierogi z wędzonym twarogiemPolsat

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas