Zamiast pobudzać, usypia? Popełniasz te proste błędy. Unikaj ich, sięgając po kawę
Aromatyczna i smaczna, dla wielu jest obowiązkowym punktem porannego menu (a kiedy o poranku dodatkowo wypełnia mieszkanie swoim zapachem, daje domownikom znak, że czas odnaleźć energię do działania). Jej główne zadanie? Odpowiednio pobudzić. Czasem zdarza się jednak, że działa zupełnie… odwrotnie. Dlaczego kawa usypia, a nie pobudza? Prawdopodobnie popełniasz proste błędy. Złe nawyki w kilka chwil zrujnują pożądane działanie kawy.
Spis treści:
"Mała czarna", wypita na szybko tuż przed wyjściem do pracy? A może pokaźnych rozmiarów cappuccino, opatrzone odpowiednią ilością spienionego mleka, popijane niespiesznie, tak by można było rozkoszować się jego smakiem? Ile osób, tyle różnych przyzwyczajeń.
Każdorazowo jednak kubek czarnego napoju, trafiający na stół najczęściej z samego rana, ma jedno, podstawowe zadanie — odpowiednio pobudzić do działania, dając dawkę energii na cały dzień. Czasami bywa jednak inaczej. Dlaczego?
Dlaczego jak wypiję kawę to nie chce mi się spać? Oto powody
Czarne ziarenka, zamieniające się kolejno w aromatyczny napój, bogate są w stymulującą układ nerwowy kofeinę. Ta, trafiając do naszego organizmu, pobudza do działania mózg i ciało, zmniejszając psychiczne i fizyczne zmęczenie, a jednocześnie zwiększając koncentrację i energię.
Kofeina, dość szybko wchłaniana z przewodu pokarmowego, działa nawet już po 5 - 30 minutach od wypicia czarnego napoju. Blokuje wówczas receptory adenozyny, co skutkuje zwiększeniem produkcji katecholamin oraz wydzielaniem serotoniny, dopaminy i adrenaliny. Po wypiciu kawy nasz mózg lepiej więc pracuje, a zdolność skupienia znacznie się zwiększa.
Zobacz również:
Gdy sięgamy więc po kawę, przyświeca nam jeden cel — pobudzenie organizmu do działania i przepędzenie resztek zmęczenia. Co, jednak gdy tak się nie dzieje?
Co oznacza senność po wypiciu kawy? Nie obawiaj się: to powszechne zjawisko
Zamiast czuć się gotowym do działania, masz ochotę na powrót położyć się w łóżku? Senność po wypiciu kawy, chociaż niekiedy zaskakuje, nie jest niczym nadzwyczajnym - ba, to powszechne zjawisko, które w mniejszym lub większym stopniu dosięgnąć może każdego. Jak to możliwe, że substancja, której zadaniem jest pobudzenie, staje się przyczyną niewyjaśnionego zmęczenia, a niekiedy nawet intensywnego bólu głowy? Eksperci podają powody.
Działanie kawy zależy od wielu czynników - na czele tej listy eksperci wymieniają tolerancję na kofeinę oraz wagę ciała. To oznacza, że napój nie zawsze będzie dodawał energii. Pod pewnymi warunkami może przynieść zupełnie odwrotne efekty - stan apatii czy zmęczenia. Tak dzieje się w przypadku, kiedy organizm przyzwyczai się do stale dostarczanych dawek kofeiny. Kawa przestanie wówczas oddziaływać na receptory adenozynowe i nie zminimalizuje uczucia senności. Ale to dopiero początek.
Dlaczego po kawie jestem śpiący? Eksperci wyjaśniają przyczyny
Kofeina dodatkowo hamuje działanie adenozyny, związku chemicznego, który wpływa na regulację cyklu czuwania i snu. Kiedy poziom kofeiny w organizmie spada, adenozyna zaczyna działać intensywniej - a to w efekcie prowadzi do uczucia znużenia i senności.
Kawa zwiększa też poziom kortyzolu, hormonu stresu, który w dłuższym okresie może przyczyniać się do uczucia zmęczenia. Nie pomaga też dodawany do czarnego napoju cukier (a także wszelakie słodkie przekąski, które ze smakiem zajadamy do porannej kawy). Ten, przetwarzany przez organizm znacznie szybciej niż kofeina, może prowadzić do uczucia senności.
Jak zapobiegać nadmiernej senności po kawie? Wprowadź te proste nawyki
Kiedy czujesz, że kawa nie pobudza cię do działania, a wręcz przeciwnie, niemal natychmiast usypia, zrezygnuj z dodatków w postaci mleka czy cukru. Klasyczna "mała czarna" będzie znacznie lepszym wyborem. Zawarta w niej kofeina zadziała bowiem szybciej, stymulując i dodając energii.
Pijąc kawę staraj się również nie łączyć jej z posiłkami obfitymi w węglowodany i cukry. Gdy odmówisz czarnemu napojowi towarzystwa słodkiego ciasta, szybko zauważysz różnicę w jego działaniu.
Dobrym pomysłem jest też nie sięganie po kubek aromatycznego napoju o zbyt późnych porach. Spożycie kofeiny na około 5-6 godzin przed snem zaburza bowiem wytwarzanie melatoniny, która wspomaga zasypianie, a w efekcie zaburza sen. Zrezygnuj więc z błędnych nawyków, a wkrótce kawa przestanie cię usypiać.