Gwiazda "Diuny" została najmłodszą Ikoną Stylu

Wspominając swoje pierwsze wystąpienie na czerwonym dywanie nastoletnia wówczas Zendaya przyznała, że miała na sobie kilka przypadkowych ubrań. Dziś gwiazda, którą można podziwiać w filmie "Diuna", zachwyca nienagannym i oryginalnym stylem, który krytycy docenili już dawno. Ukoronowanie jej modowego statusu jest tytuł Ikony Stylu, przyznany przez CFDA (The Council of Fashion Designers of America). Zendaya będzie najmłodszą zdobywczynią tego lauru.

Zendayę można oglądać w serialu "Euforia" i filmie "Diuna"
Zendayę można oglądać w serialu "Euforia" i filmie "Diuna"Samir Hussein/WireImageGetty Images

Magazyny modowe, w tym "Vogue", określają ją mianem modowego kameleona. I rzeczywiście każda z prezentowanych przez 25-letnią aktorkę stylizacji zachwyca, zapewniając jej status najlepiej ubranej gwiazdy. Wystarczy przywołać wspomnienie jej baśniowej, świecącej sukni Kopciuszka, którą Zendaya miała na sobie podczas gali Met w 2019 roku, kreację Very Wang w kolorze butelkowej zieleni, którą tego samego roku przywdziała na galę Emmy, stając się współczesną interpretacją ponętnej Jessiki Rabbit czy wreszcie żółtą, zwiewną kreację Valentino, którą miała na gali Oscarowej. Tych pamiętnych stylizacji było wiele, a każda z nich przybliżała ją do tytułu Ikony Stylu, który Zendaya odbierze 10 listopada z rąk stowarzyszenia CFDA.

Aktorka będzie najmłodszą gwiazdą, która dołączy do listy światowych Ikon Stylu, na której są m.in.: Beyonce, Naomi Campbell, Lady Gaga, Rihanna, Jennifer Lopez czy Pharrell Williams.

Jak czytamy w oficjalnym uzasadnieniu, opublikowanym na stronie stowarzyszenia, aktorkę doceniono za jej wysmakowany styl, który prezentuje na czerwonym dywanie, śmiałe modowe wybory, zamiłowanie zarówno do wschodzących projektantów, jak i domów mody o światowej renomie. CFDA przypomniało też o jej wkładzie w świat mody. W 2013 roku aktorka zaprezentowała linię ubrań Daya by Zendaya, kolejną we współpracy z Tommym Hilfigerem ponadto jest ambasadorką Lancome, Bvlgari i Valentino.

W rozmowie z redaktorką naczelną "InStyle" Laurą Brown, gwiazda wyjaśniła, jakie ma podejście do mody, szczególnie tej galowej. Każde pojawienie się na czerwonym dywanie traktuje jak występ. "Tworzymy krótkie historie dla wszystkich stylizacji, bowiem na czerwonym dywanie zawsze pojawia się inna postać, towarzyszy jej nowa narracja. To dziwne przedłużenie mojej aktorskiej kariery, a za sprawą ubrań mogę się wcielać w różne postaci, prezentować swoje nowe oblicza" - przyznała.

Zobacz również:

Izabela Janachowska w "Demakijażu": On nie chciał związku, ja nie chciałam i... jest!Polsat Cafe
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas