Perły - zamiast na szyi, noś na ubraniach
Jeden z najbardziej ponadczasowych motywów biżuteryjnych w tym sezonie nosimy już nie tylko w formie tradycyjnego naszyjnika. Wylansowane niegdyś przez Coco Chanel perły zdobią, bowiem większość elementów tegorocznej jesiennej garderoby.
Kochały je nosić słynące z nienagannych strojów i wyczucia stylu gwiazdy Hollywood oraz żony polityków i książąt. Nie rozstawała się z nimi Jacqueline Kennedy, często sięgała po nie również ikona brytyjskiej elegancji Lady Diana, a współcześnie - księżna Monako Charlene Grimaldi. Były także elementem ikonicznej stylizacji Audrey Hepburn z kultowego filmu "Śniadanie u Tiffany'ego". Perły nie bez racji kojarzą się z modowa klasyką.
Coco Chanel uczyniła ze sztucznych pereł swój znak rozpoznawczy. Jako pierwsza zastąpiła nimi złote naszyjniki i drogocenne kamienie. W duecie z legendarną małą czarną lub idealnie skrojoną garsonką były - i wciąż są - wyznacznikiem dobrego stylu, klasy i kobiecości. Do dziś uważa się perły za symbol wyrafinowania i luksusu, lecz obecnie nosimy je już nie tylko na szyi.
Prawdziwy renesans pereł nastąpił za sprawą Alessandra Michelego, dyrektora kreatywnego domu mody Gucci, który nadał ultra kobiecym perłom zupełnie innego, nowoczesnego charakteru. Jeden z najbardziej cenionych designerów przywrócił ów znany biżuteryjny motyw na wybiegi, ozdabiając nimi ubrania i akcesoria. Szczególnie chętnie umieszczał je zaś na torebkach, paskach i butach. Wzorzyste pantofle na niskim obcasie udekorowanym perłami były hitem ubiegłorocznej wiosennoletniej kolekcji Gucci.
Dziś w ślad za utalentowanym Włochem perły umieścili na ubraniach i dodatkach inni znani designerzy tworzący dla największych domów mody na świecie, jak choćby Oscar de la Renta Elisabetta Franchi czy Andrew GN. Perły zagościły też w kolekcjach popularnych marek sieciowych. A zdobią one niemal wszystko: począwszy od kurtek, marynarek i płaszczy, poprzez swetry, koszule i jeansy, na torebkach i rękawiczkach kończąc.
Sięgając po ubrania i akcesoria z dodatkiem pereł pamiętajmy, by zachować umiar - ozdobiona nimi kurtka czy płaszcz zdecydowanie lepiej będzie się prezentować w towarzystwie pozbawionych zdobień, stonowanych ubrań. Jeden mocny akcent w postaci dekoracji z pereł w zupełności wystarczy, by nadać stylizacji niepowtarzalnego charakteru. (PAP Life)
autor: Iwona Oszmaniec
